Tekst piosenki:
2x Ref:
Pieniądz panem twego losu,
bez kasy nie masz głosu,
od wieków kręcone wałki, szukany sposób,
by być bogatszym i wyrwać się z łap chaosu,
by mieć do uśmiechu powód, znasz lepszy dowód?
Podobno objęci statusem średnim,
zasobność materialna to jest dziś odpowiednik,
wyposażone m3, auto - ciężko bez nich,
kontrast to obraz zniszczonej Czeczenii,
klarowność sytuacji z dniem wypłacanej pensji,
weźmy powszedni - znowu jestem biedny,
inwestycje legły bo z długami się zbiegły,
gdzieś mi wsiąkło resztki, matka prosi nie klnij,
Ty na uczelni próbujesz zgłębić,
zarządzanie i marketing by się nie dać konkurencji,
dzińdzior nęci, ponieważ wszystkim kręci,
chętni do biur, do piór, laptopów, komór,
czemu przy ważnych decyzjach stanowicie opór?
wykopany topór kontra tężyzna fizyczna,
nie doceniana, ignorowana dotychczas,
wynagradzana najniższym udziałem w zyskach,
albo oszukiwana - stąd piana na pyskach,
a najchętniej uprawiana działka to lewizna,
odmów dziecku we wrześniu książęk i tornistra,
przyznaj że postęp to dostęp do szmalu,
jedno kosztem drugiego, proste - zarób,
haruj nawet ujebany po łokcie od smaru,
co z tego, że wozi Cię Ikarus nie Subaru,
inicjatywa lepsza od żalu darmozjadów,
W Polsce nie dojdziesz do niczego to na zachód,
życzę ci brachu byś nie wracał tu z braku rezultatu.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):