Teksty piosenek > C > Car Seat Headrest > The Ballad of the Costa Concordia
2 550 085 tekstów, 31 800 poszukiwanych i 838 oczekujących

Car Seat Headrest - The Ballad of the Costa Concordia

The Ballad of the Costa Concordia

The Ballad of the Costa Concordia

Tekst dodał(a): demonicdaisy Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): shidvt Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): demonicdaisy Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I used to like the mornings
I’d survived another night
I’d walk to breakfast through the garden
See the flowers stretching in the sunlight

Now I wake up in the mornings
And all the kindness is drained out of me
I spend hours just wincing
And trying to regain some sense of peace

If only I could sustain my anger
Feel it grow stronger and stronger
It sharpens to a point and sheds my skin
Shakes off the weight of my sins
And takes me to heaven

I stay up late every night
Out of some general protest
But with no one to tell you to come to bed
It’s not really a contest

Maybe you think
I’ll learn from my mistake
But not this time
It’s just gonna break me

If only I could sustain my anger
Feel it grow stronger and stronger
It sharpens to a point and sheds my skin
Shakes off the weight of my sins
And takes me to heaven

And if I’ve lost you for good
Could it have been any other way?
Was the water filling up for years
Or did I wreck it all in a day?

I’m going to bed now
I’ve sunk into my sorrows
And it’ll take three hundred million dollars
To get me up tomorrow

I won’t go down with this shit
I will put my hands up and surrender
There will be no more flags above my door
I have lost, and always will be

It was an expensive mistake
It was an expensive mistake
My horse broke his back to get me here
I have his blood on my hands for no reason
But what was I supposed to do?
How was I supposed to know how to use a tube amp?
How was I supposed to know how to drive a van?
How was I supposed to know how to ride a bike without hurting myself?
How was I supposed to know how to make dinner for myself?
How was I supposed to know how to hold a job?
How was I supposed to remember to grab my backpack after I set it down to play basketball?
How was I supposed to know how to not get drunk every
Thursday, Friday, Saturday, and — why not — Sunday?
How was I supposed to know how steer this ship?
How the hell was I supposed to steer this ship?
It was an expensive mistake
You can’t say you’re sorry and it’s over
I was given a body that is falling apart
My house is falling apart
And I was given a mind that can't control itself
And I was given a ship that can't steer itself
And what about the pain I’m in right now?
And what about a vacation?
And what about a vacation to feel good?
My horse broke his back and left me here
How was I supposed to know?
And God won’t forgive me
And you won’t forgive me
Not unless I open up my heart
And how am I supposed to do that
When I go to this same room every night
And sleep in the same bed every night?
The same fucking bed
Red comforter with the white stripes
And the yellow ceiling light makes me feel like I’m dying
This sea is too familiar
How many nights have I drowned here?
How many times have I drowned?

I give up

Let us take you back to where we came in
We were united, an undivided nation
We got divided, it was something inside us
And it was not us

We were so naive, we were just like animals
Told what to believe by the beasts who took control
We wanted control too, but that was normal

Cause our life was one of survival
The decisions we've made, if you can call it deciding
With your life on the line, it'd be social suicide to change your mind

So we got mad and we split the scene
Now we download all of our shit for free
It's the new economy, we have nothing to offer and we sleep on trash

I give up

Let us take you back to where you came in
A man clinging to the cliff of revelation
So scared of what he would find, he started crying
"It was not me"

Stopped at the borderline they stripped his disguise
So he read a book that won a Pulitzer prize
It was about death
It didn't help
He saw himself in it

And he was disturbed at the conclusions it led to
But he couldn't say what because the author was dead too
And so though he made fun of us, he has now become one of us

I give up
I give up
I give up
I give up
I give up

And you wake up trembling
From a dream where I swam into the river
I reach out and hold you in my arms
I love you, I love you, I love you

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Kiedyś lubiłem poranki
Przetrwałem kolejną noc
Szedłem na śniadanie przez ogród
Widziałem kwiaty rozciągające się w słońcu

Teraz budzę się o poranku
I cała dobroć jest ze mnie wyssana
Spędzam godziny krzywiąc się
I próbując odzyskać jakieś poczucie spokoju

Jeśli tylko mógłbym podtrzymać mój gniew
Czuć, jak staje się silniejszy i silniejszy
Zaostrza się do punktu i zrzuca moją skórę
Zrzuca ciężar moich grzechów
I zabiera mnie do nieba

Nie śpię do późna każdej nocy
W imię jakiegoś ogólnego protestu
Ale bez kogoś, kto powie ci by iść do łóżka
Nie jest to w sumie konkursem

Może myślisz, że
Nauczę się ze swoich błędów
Ale nie tym razem
Tylko mnie to złamie

Jeśli tylko mógłbym podtrzymać mój gniew
Czuć, jak staje się silniejszy i silniejszy
Zaostrza się do punktu i zrzuca moją skórę
Zrzuca ciężar moich grzechów
I zabiera mnie do nieba

A jeśli straciłem cię na dobre
Czy mogło być inaczej?
Czy woda napełniała się przez lata
Czy może zniszczyłem to wszystko w jeden dzień?

Idę teraz do łóżka
Pogrążyłem się w swoich smutkach
I potrzeba trzystu milionów dolarów
Żebym jutro wstał z łóżka

Nie pójdę na dno z tym gównem
Uniosę ręce do góry i poddam się
Nie będzie więcej flag nad moimi drzwiami
Przegrałem i zawsze będę przegranym

To był kosztowny błąd
To był kosztowny błąd
Mój koń złamał kręgosłup, by mnie tu zabrać
Mam jego krew na rękach bez powodu
Ale co miałem zrobić?
Skąd miałem wiedzieć jak używać wzmacniacza lampowego?
Skąd miałem wiedzieć jak jeździć vanem?
Skąd miałem widzieć jak jeździć na rowerze bez ranienia się?
Skąd miałem wiedzieć jak zrobić dla siebie obiad?
Skąd miałem wiedzieć jak utrzymać posadę?
Jak miałem pamiętać, żeby wziąć plecak po tym, jak go odłożyłem, by grać w koszykówkę?
Skąd miałem wiedzieć jak się nie upijać każdego czwartku, piątku, soboty i - czemu nie - niedzieli?
Skąd miałem wiedzieć jak sterować tym statkiem?
Jak do cholery miałem sterować tym statkiem?
To byłą kosztowny błąd
Nie możesz powiedzieć, że ci przykro i to koniec
Dano mi ciało, które się rozpada
Mój dom się rozpada
I dano mi umysł, który nie potrafi kontrolować samego siebie
I dano mi statek, który nie umie sobą kierować
A co z bólem, który teraz odczuwam?
A co z wakacjami?
A co z wakacjami, żeby poczuć się lepiej?
Mój koń złamał kręgosłup i zostawił mnie tu
Skąd miałem wiedzieć?
I Bóg mi nie wybaczy
I ty mi nie wybaczysz
Nie, dopóki nie otworzę serca
A jak mam to zrobić
Kiedy idę do tego samego pokoju każdej nocy
I śpię w tym samym łóżku każdej nocy?
Tym samym jebanym łóżku
Czerwona kołdra w białe paski
I żółte światło lampy sufitowej, sprawia, że czuję się jakbym umierał
To morze jest zbyt znajome
Ile nocy topiłem się tutaj?
Ile razy utopiłem się?

Poddaję się

Pozwól nam zabrać cię z powrotem do miejsca, gdzie przybyliśmy
Byliśmy zjednoczeni, niepodzielony naród
Zostaliśmy podzieleni, to było coś wewnątrz nas
A nie byliśmy to my

Byliśmy tacy naiwni, byliśmy jak zwierzęta
Powiedziano nam w co wierzyć, przez bestie, które przejęły kontrolę
Też chcieliśmy kontroli, ale to było normalne

Bo nasze życie polegało na przetrwaniu
Decyzje, które podjęliśmy, jeśli można nazwać to decydowaniem
Mając na uwadze swoje życie, zmiana zdania byłaby społecznym samobójstwem

Więc wkurzyliśmy się i podzieliliśmy scenę
Teraz pobieramy całe nasze gówno za darmo
To nowa ekonomia, nie mamy nic do zaoferowania i śpimy na śmieciach

Poddaję się

Pozwól nam zabrać cię z powrotem do miejsca, gdzie przybyliśmy
Człowiek trzymający się klifu objawienia
Przestraszony tym, co mógł odkryć, zaczął zawodzić
"To nie byłem ja"

Zatrzymali się na granicy i zerwali jego przebranie
Więc przeczytał książkę, która wygrała nagrodę Pulitzera
Była o śmierci
Nie pomogła
Zobaczył w niej siebie

I był zaniepokojony wnioskami, do których go doprowadziła
Ale nie mógł co, bo autor też umarł
I choć wyśmiewał się z nas, teraz stał się jednym z nas

Poddaję się
Poddaję się
Poddaję się
Poddaję się
Poddaję się

I budzisz się drżąc
Ze snu, w którym pływałem w rzece
Wyciągam ręce i trzymam cię w ramionach
Kocham cię, kocham cię, kocham cię

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 550 085 tekstów, 31 800 poszukiwanych i 838 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności