Ceha - Wspomnienie

Ja chcę być, chcę żyć, przede mną wiele przeżyć
Boże daj mi siłę, pozwól w ludzi uwierzyć
Ludzie pokażcie mi, że jesteście już gotowi
Pozytywny przekaz, dedykacja Sławkowi
Dedykacja tym, którzy na nią zasłużyli
Odeszli, ale walczyli, życie oddali
Oni na pewno chcieliby by ludzie się kochali
Ludziom zaufali, ludzie ich nie opuścili
A wszystko to działo się w przeciągu chwili
Będą i byli (byli) na zawsze w naszej pamięci
Nie udało się pomimo chęci, przebieg zdarzeń
Taki ich los, taki bieg wydarzeń
Boże czasami marzę, że każdy żyje wiecznie
Że każdy znajdzie miłość, że zapanuje szczęście
Ludzie uwierzcie, śpieszcie się kochać ludzi
Bo niewiadomo kiedy ktoś z nas się nie obudzi
Cóż namawiam ciebie słuchaczu
Opanuj się, uspokój ziomal
Zahamuj póki jeszcze słychać dzwonki w telefonach
Wybuduj dom na mocnych fundamentach
Liczy się miłość, liczy się przyjaźń, o tym pamiętaj
nie pękaj wiesz nawet kiedy łzy masz w oku
Zaufaj ziomal Bogu, wierz Bogu

Nie ma, nie ma, nie ma na co czekać
Wspominaj sobie, ale nie możesz narzekać
Nie ma, nie ma czym się przejmować
Wspominaj sobie ale po co się dołować?

Nie można przecież ciągle się dołować
Życie dalej toczy się, zrozum te krótkie słowa
Do góry głowa, prosto przed siebie idź
Zbuduj miłości i przyjaźni grubą nić
Po co? Powiedz po co w przeszłości trwać?
Życie długie może jeszcze wiele dać
Wyluzuj człowiek, tyle ja ci tylko powiem
Nie stawaj w połowie, przejdź całe życie godnie
Dosłownie w ciągu chwili wszystko się zmienia
Miałeś coś to zrozum, po prostu tego nie ma
Zero wkurwienia, obiecuję - będzie lepiej
Tylko się postaraj, a będzie grała ci gitara
Nie mów nara, z życiem kończę,
Bo kiedyś na pewno pojawi się w twoim życiu słońce
Moje serce gorące jak lawa,
A miłość do Beatki optymizmem mnie napawa

Nie ma, nie ma, nie ma na co czekać
Wspominaj sobie, ale nie możesz narzekać
Nie ma, nie ma czym się przejmować
Wspominaj sobie, ale po co się dołować... [x2]