Tekst piosenki:
Siedzielimy se spokojnie w domu
Nagle padły słowa trzy:
Do baru nie pójdziesz, ciulu ty!
Odpowiedziołech, że pójdem
I nie bydziesz babo mówić mi
Ona się wkurwiła, jebły drzwi
Ref.:
Jebły drzwi, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Awantura była, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Zuza się wkurwiła, jebły drzwi
Nawet żech pomył gary
Mimo tego tak powiedziała mi:
Do baru nie pójdziesz, ciulu ty!
Jo zwykły człowiek szary
Chciołech se po prostu do baru iść
A ona się wkurwiła, jebły drzwi
Ref.:
Jebły drzwi, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Awantura była, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Zuza się wkurwiła, jebły drzwi
Co zrobić mam z tym klaunem?
Jak go puszczę, to wróci za trzy dni
Bez tego ciula mordo smutno mi
Kiedyś podjebał z Biedry wózek
I przytargał go pod drzwi
Z nikim już nie pójdziesz, ciulu ty
Ref.:
Jebły drzwi, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Awantura była, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Jebły drzwi, jebły drzwi
Zuza się wkurwiła, jebły drzwi (2 x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):