Tekst piosenki:
Jedzie pustą szosą, muzyka gra na maxa
Bryką, która ludziom na całe życie starcza
Dwieście na godzinę z limitem na pięćdziesiąt
W międzyczasie jeszcze spojrzy na swój telefon
On jeszcze ma czas, impreza za godzinę
Pisze eska, chce załatwić sobie fajną niunię
Tej nocy spełnią się największe priorytety
Balan fest do rana i dla niego trzy kobiety
Ref.:
Życie w nocnych klubach, non stop nowy ubaw
Ładne panny, wóda, nie wiesz co to nuda
Życie w blasku gwiazd, niejeden chciałby tak
To ostatnia szansa, takie życie nas wykańcza (2 x)
I tak dalej jedzie przed siebie tej nocy
Pięknej koleżance chce popatrzeć prosto w oczy
On bierze dziś, każdą na swój haczyk złowi
Bo żadna nie oprze się takiemu facetowi
Światło z dyskoteki wskazuje im drogę
Gdzie namiętność im pozwoli zbliżyć się ku sobie
Laska nakręcona, on już się nie musi starać
Po polskich drogach z nią wstawiony zapierdala
Ref.:
Życie w nocnych klubach, non stop nowy ubaw
Ładne panny, wóda, nie wiesz co to nuda
Życie w blasku gwiazd, niejeden chciałby tak
To ostatnia szansa, takie życie nas wykańcza (2 x)
Niunia zrzuca ciuszki, pokazuje ciało
On odwraca wzrok od drogi i kieruje na nią
Rano ktoś odnalazł auto na pobliskim drzewie
Licznik się zatrzymał na sto dwadzieścia dziewięć
Ref.:
Życie w nocnych klubach, non stop nowy ubaw
Ładne panny, wóda, nie wiesz co to nuda
Życie w blasku gwiazd, niejeden chciałby tak
To ostatnia szansa, takie życie nas wykańcza (3 x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):