Tekst piosenki: Cola - Opowieść miłosna
jestem narkomanem , uzależniłem się od Ciebie
przy Tobie się czuje , jakbym był ciałem w niebie .
Twój dotyk mnie zachwyca , pocałunek onieśmiela .
marzę często byś została mą królewną .
tyś ta jedyna , wszystkie inne się nie liczą .
jesteś moją gwiazdą , spadasz mi prosto z nieba .
więcej nie chcę , więcej mi nie potrzeba .
przytul jeszcze raz , chcę dotknąć Twoją twarz ,
pocałuj jeszcze raz , bo z tęsknoty już umieram .
przez każdy Twój uśmiech , siły na nowo nabieram .
bez wahania sercem pochłonęłaś moje serce ,
oddałem je Tobie , przekazałem w Twoje ręce .
brakuje mi słów , by opisać to co czuję .
jedno jest pewne : bez Ciebie wariuje .
nigdy nie żałuję spędzonych z Tobą chwil .
zabujałem się , jak taki młody szczyl .
opowiadam dalej co w sercu mi leży .
miłosna historia , na której mi zależy .
może jestem jeszcze dzieciak , ale swój rozum mam .
zakochałem się . tak , ja prosty cham .
oddaje się Tobie , nie wymagam nic od Ciebie .
czy to romantyczne ? raczej chyba nie .
ważne byś była zawsze obok mnie .
będę mówił Ci kwiatuszku ,
będę drapał Cię po brzuszku ,
będę z Tobą w trudnych chwilach .
ma miłość nie przemija .
tyś ta jedyna , wciągasz jak nikotyna .
dla Ciebie warto żyć . chcę z Tobą ciągle być ,
a kiedy Cię nie ma , dopada mnie trema .
mam nadzieję , że rozumiesz moje spontaniczne czyny .
mówię to co w sercu , to nie są żadne kpiny .
kocham Cię mój skarbie , to nie jest nic na niby .
kochaj mnie tak mocno , ile tylko masz siły .
; ]]
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu