Tekst piosenki:
Szła dziewczynka lasem, nocą
Rączki, nóżki jej się pocą
Zobaczyła wilka w krzakach
Myśli: 'k**** będzie draka'
Zwierzak rzecze:
'Pańciu młoda!
Załatwimy to w jagodach!'
Ktoś ocali moją cnotę?!
Miałam chronić ją na potem!
Lecz początek opowieści
Trzeba w inny czas przemieścić
Bo dziewczynka nie jest wcale -
Kim na pozór się wydaje!
Mała znana była w lesie,
Że w potrzebie pomoc niesie
Za opłatę bardzo niską
Mogła zrobić prawie wszystko.
Wilk - to nowy erotoman
Mała mocno napalona
Bo nie szczędził pijak słowa
Chwaląc się, że casanova
Casanova!
O tak, baby!
Tak - to fakt!
Chciała skusić go dziewczyna
Chodząc lasem w karmazynach -
Nie dał złapać się psia jucha,
Aż do czasu gdy podsłuchał
Jak rozmawiał misiek z bobrem,
Że tej małej wilk nie dziobnie!
A rozmowę ustawiła -
Ta dziewuszka, ta przemiła!
Wilk ukłuty w dumę srodze
Porwał małą tuż przy drodze
Ku uciesze cichej wody
Wciągnął z sobą wprost w jagody
Wprost w jagody!
O tak, baby!
Tak, to fakt!
SOLO
SOLO
SOLO
Kiedy zerwał z niej spódniczkę
To okazał się prawiczkiem
Zobaczywszy małej łono
Uciekł z miną wystraszoną.
Płynie z tego morał srogi
Dla playboyów znak przestrogi
Jeśli w mowie gibki ozór -
To zachować umiej pozórrrr!
O tak baby, to fakt!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (3):