CORPSE - Miss YOU!

Nie chce tak wyglądać, kurwa
Nie chce się tak czuć, kurwa
Chciałbym tak bardzo za nią nie tęsknić
Wiedziałem, że tak będzie, jebać miłość

Rozbij lustro, no kurwa rozbij lustro
Szkło się tłucze, dziąsła krwawią, przez jebanego Everclear'a
Czerwone oczy, wyścig umysłu, kurwa chciałbym żebyś tu była
Naprawdę miałem kurwa nadzieję, że w tym roku będzie inaczej, uh

Ona jest optymistką, nie ja (nie wracaj)
Nie chce tu być
Biada mi, zew pustki*
Ona nadal mnie chce, to jest życie
Nie mogę nawet opuścić mojego miejsca bez zakrywania twarzy
Tylko gloryfikowana praca przy biurku, od której gniję
Nie mam nawet przyjaciół, mam wrażenie, że wszyscy są fałszywi
Naprawdę modlę się o dzień, w którym śmierć mnie zabierze

Rozbij lustro, no kurwa rozbij lustro
Szkło się tłucze, dziąsła krwawią, przez jebanego Everclear'a
Czerwone oczy, wyścig umysłu, kurwa chciałbym żebyś tu była
Naprawdę miałem kurwa nadzieję, że w tym roku będzie inaczej, uh

Nie chce tak wyglądać, kurwa
Nie chce się tak czuć, kurwa
Chciałbym tak bardzo za nią nie tęsknić
Wiedziałem, że tak będzie, jebać miłość
(Wiedziałem, że tak będzie, jebać miłość)

*l'appel du vide, czyli zew pustki, są to myśli autodestrukcyjne, które występują nawet u zdrowych ludzi. Np. widząc nadjeżdżający pociąg myślimy, co się stanie jak pod niego wskoczymy.