Tekst piosenki:
Pili pili zażyli mocne ekstrakty,
komplet, band'y, full, mój styl awangardy
kłopotów multum, dzisiaj jestem ponad tym
wokoło ziomki, leci rap i tańczą panny,
bo o to ja i moje wyjebane party
chlam, jaram, chlam patrz jaki jest ten fajny styl
nienaganny jak chłopaki z ferajny
legalny, destrukcyjny wieczór wódka i blanty
poranny czas, długo nie nastanie jeszcze
no bo tak sie bawi skład cały na piastowskim mieście
pili pili do samego dnia uwierzcie
jutro każdy z nas bedzie miał osobną wersję
ryj sie trzęsie, każdy więcej i więcej
przed oczami mam obraz taki że opadają ręcę
pierdole, kręce, znowu czas zatruć powietrze
przyszedł sąsiad zajarał bo czuć na 3 pietrze
pili pili
pili do samego dna
nie znają umiaru już
pili pili
pili wieczorem za dnia
a kiedy wypili już ...
sąsiad zjarał zieleń
powoli, powoli, właśnie idzie
sąsiad zjarał zieleń
i upadł tracąc formę
brzmienie, słońce, lipcowy zawrót głowy
wypuszczamy gołębie z wiadomością "balet nowy"
niech fruną, szybują bo to między-osiedlowy
laid-backowy, funkowy styl odnowy
relacja tego dnia trafi na pierwsze strony
zmęczony po nim będziesz lecz na bank zadowolony
porzucony, rozsławiony mc w kłębach dymu
mamy dla ciebie miejsce wśród nas, dołącz synu!
na bębnach i samplach ??? spalone blety
a wokół nas sie kręcą kobiety pistolety
jedna wygląda na chętną lecz niestety
ukradkiem dopada cię twój bankier co za kretyn
odrzuć połaczenie bo to twoje marzenie
i wracaj z nią do gadki a czeka Cie spełnienie
ale niektóre z nami piją, mają być na scenie
jeszcze tego wieczoru więc tonuj wytrzeźwienie
pili pili
pili do samego dna
nie znają umiaru już
pili pili
pili wieczorem za dnia
a kiedy wypili już ...
sąsiad zjarał zieleń
powoli, powoli, właśnie idzie
sąsiad zjarał zieleń
i upadł tracąc formę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):