Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
DevilDriver
DevilDriver - Winter Kills
Winter Kills
Tekst dodał(a): mak2881
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): mak2881
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): bombelbombel
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
This is haunted, haunted, haunted
This is haunted
This is haunted, haunted, haunted
This is haunted
Go ahead build it off my back it’s a fact!
Without this ladder there’s no heaven for you!
I don’t rest.. I don’t sleep…
Without one eye open!
Don’t regret, never forget, this is just unspoken!
Distance and time,
There’s an ocean so wide
And I just can’t relate to you!
Distance and time, there’s a canyon so wide,
I’m watching you die on the wine it’s true!
You’ll get what’s owed to you!
All around us know this is true!
Left behind, enjoy the view,
This is haunted!
You’ll change, rearrange, you’ll try.
But you’re living a lie, and I’m… a non-believer!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Keep this in mind,
While you’re waiting for next time,
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Staring down straight conviction!
It’s a new religion!
I see your half ass life!
Better watch your back at night!
I don’t rest.. I don’t sleep…
Without one eye open!
Don’t regret, never forget, this is just unspoken!
Distance and time,
There’s an ocean so wide
And I just can’t relate to you!
Distance and time, there’s a canyon so wide,
I’m watching you die on the wine it’s true!
You’ll get what’s owed to you!
All around us know this is true!
Left behind, enjoy the view,This is haunted!
You’ll change, rearrange, you’ll try.
But you’re living a lie, and I’m… a non-believer!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Keep this in mind,
While you’re waiting for next time,
There’s frost on the sill
So now winter kills!
I could starve you till your heart aches…
Get to clawing, separate bones till they break.
Split your skull just for fun,
Not run, but stay there till the job is done!
Till the job is done!
Split your skull just for…
Separate bones,
Alone you mourn,
To separate bones!
You’ll get what’s owed to you!
All around us know this is true!
Left behind, enjoy the view,
This is haunted!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Keep this in mind,
While you’re waiting for next time,
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
Shrouded in darkness, a chill in the air.
The heavens freeze over.
Winter kills!
Separate bones,
Alone you mourn,
To separate bones!
Alone you mourn,
I can separate bones till they break!
This is haunted
This is haunted, haunted, haunted
This is haunted
Go ahead build it off my back it’s a fact!
Without this ladder there’s no heaven for you!
I don’t rest.. I don’t sleep…
Without one eye open!
Don’t regret, never forget, this is just unspoken!
Distance and time,
There’s an ocean so wide
And I just can’t relate to you!
Distance and time, there’s a canyon so wide,
I’m watching you die on the wine it’s true!
You’ll get what’s owed to you!
All around us know this is true!
Left behind, enjoy the view,
This is haunted!
You’ll change, rearrange, you’ll try.
But you’re living a lie, and I’m… a non-believer!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Keep this in mind,
While you’re waiting for next time,
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Staring down straight conviction!
It’s a new religion!
I see your half ass life!
Better watch your back at night!
I don’t rest.. I don’t sleep…
Without one eye open!
Don’t regret, never forget, this is just unspoken!
Distance and time,
There’s an ocean so wide
And I just can’t relate to you!
Distance and time, there’s a canyon so wide,
I’m watching you die on the wine it’s true!
You’ll get what’s owed to you!
All around us know this is true!
Left behind, enjoy the view,This is haunted!
You’ll change, rearrange, you’ll try.
But you’re living a lie, and I’m… a non-believer!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Keep this in mind,
While you’re waiting for next time,
There’s frost on the sill
So now winter kills!
I could starve you till your heart aches…
Get to clawing, separate bones till they break.
Split your skull just for fun,
Not run, but stay there till the job is done!
Till the job is done!
Split your skull just for…
Separate bones,
Alone you mourn,
To separate bones!
You’ll get what’s owed to you!
All around us know this is true!
Left behind, enjoy the view,
This is haunted!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Keep this in mind,
While you’re waiting for next time,
There’s frost on the sill
So now winter kills!
Mark my words.
There’ll be a change in the guard!
Shrouded in darkness, a chill in the air.
The heavens freeze over.
Winter kills!
Separate bones,
Alone you mourn,
To separate bones!
Alone you mourn,
I can separate bones till they break!
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieTo jest nawiedzone, nawiedzone, nawiedzone
To jest nawiedzone
To jest nawiedzone, nawiedzone, nawiedzone
To jest nawiedzone
No dalej, zbuduj to za moimi plecami, to jest fakt!
Bez tej drabiny dla Ciebie nie ma nieba
Ja nie śpię... Ja nie odpoczywam...
Bez jednego otwartego oka!
Nie żałuj, nigdy nie zapomnij, to jest niewypowiedziane!
Odległość i czas,
Tam jest ocean tak szeroki
A ja i tak nie mogę się do ciebie odnieść!
Odległość i czas, tam jest kanion tak szeroki,
Ja patrzę jak umierasz winny, to prawda.
Oddane Ci będzie co jest Ci należne,
Wszyscy wkoło wiedzą, że to prawda
Zostawiony z tyłu, podziwiaj widok,
To jest nawiedzone
Będziesz zmieniał, poprawiał, próbował
Ale i tak żyjesz kłamstwem a ja jestem... niewierzący!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Pamiętaj o tym
Kiedy czekasz na następny raz
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Wpatrując się prosto w przekonanie!
To nowa religia!
Widzę twoje słabe życie
Lepiej się pilnuj w nocy!
Ja nie śpię... Ja nie odpoczywam...
Bez jednego otwartego oka!
Nie żałuj, nigdy nie zapomnij, to jest niewypowiedziane!
Odległość i czas,
Tam jest ocean tak szeroki
A ja i tak nie mogę się do ciebie odnieść!
Odległość i czas, tam jest kanion tak szeroki,
Ja patrzę jak umierasz winny, to prawda.
Oddane Ci będzie co jest Ci należne,
Wszyscy wkoło wiedzą, że to prawda
Zostawiony z tyłu, podziwiaj widok,
To jest nawiedzone
Będziesz zmieniał, poprawiał, próbował
Ale i tak żyjesz kłamstwem a ja jestem... niewierzący!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Pamiętaj o tym
Kiedy czekasz na następny raz
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Mogę Cię głodować aż rozboli Cię serce...
Zabrać się za drapanie, rozdzielać kości aż pękną
Rozłupać Ci czerep tak dla zabawy,
Nie uciekaj, lecz zostań dopóki nie skończę roboty!
Nie skończę roboty
Rozłupię Ci czerep dla...
Rozdzielę kości
Samotnie płaczesz
By rozdzielić kości!
Oddane Ci będzie co jest Ci należne,
Wszyscy wkoło wiedzą, że to prawda
Zostawiony z tyłu, podziwiaj widok,
To jest nawiedzone!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Pamiętaj o tym
Kiedy czekasz na następny raz
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Osłonięty ciemnością, chłodny powiew powietrza
Nieba znów zamarzają
Zima zabija!
Rozdzielę kości
Samotnie płaczesz
By rozdzielić kości!
Samotnie płaczesz
Mogę rozdzielać kości aż pękną!
To jest nawiedzone
To jest nawiedzone, nawiedzone, nawiedzone
To jest nawiedzone
No dalej, zbuduj to za moimi plecami, to jest fakt!
Bez tej drabiny dla Ciebie nie ma nieba
Ja nie śpię... Ja nie odpoczywam...
Bez jednego otwartego oka!
Nie żałuj, nigdy nie zapomnij, to jest niewypowiedziane!
Odległość i czas,
Tam jest ocean tak szeroki
A ja i tak nie mogę się do ciebie odnieść!
Odległość i czas, tam jest kanion tak szeroki,
Ja patrzę jak umierasz winny, to prawda.
Oddane Ci będzie co jest Ci należne,
Wszyscy wkoło wiedzą, że to prawda
Zostawiony z tyłu, podziwiaj widok,
To jest nawiedzone
Będziesz zmieniał, poprawiał, próbował
Ale i tak żyjesz kłamstwem a ja jestem... niewierzący!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Pamiętaj o tym
Kiedy czekasz na następny raz
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Wpatrując się prosto w przekonanie!
To nowa religia!
Widzę twoje słabe życie
Lepiej się pilnuj w nocy!
Ja nie śpię... Ja nie odpoczywam...
Bez jednego otwartego oka!
Nie żałuj, nigdy nie zapomnij, to jest niewypowiedziane!
Odległość i czas,
Tam jest ocean tak szeroki
A ja i tak nie mogę się do ciebie odnieść!
Odległość i czas, tam jest kanion tak szeroki,
Ja patrzę jak umierasz winny, to prawda.
Oddane Ci będzie co jest Ci należne,
Wszyscy wkoło wiedzą, że to prawda
Zostawiony z tyłu, podziwiaj widok,
To jest nawiedzone
Będziesz zmieniał, poprawiał, próbował
Ale i tak żyjesz kłamstwem a ja jestem... niewierzący!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Pamiętaj o tym
Kiedy czekasz na następny raz
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Mogę Cię głodować aż rozboli Cię serce...
Zabrać się za drapanie, rozdzielać kości aż pękną
Rozłupać Ci czerep tak dla zabawy,
Nie uciekaj, lecz zostań dopóki nie skończę roboty!
Nie skończę roboty
Rozłupię Ci czerep dla...
Rozdzielę kości
Samotnie płaczesz
By rozdzielić kości!
Oddane Ci będzie co jest Ci należne,
Wszyscy wkoło wiedzą, że to prawda
Zostawiony z tyłu, podziwiaj widok,
To jest nawiedzone!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Pamiętaj o tym
Kiedy czekasz na następny raz
Jest szron na parapecie
Więc teraz zima zabija!
Wspomnisz moje słowa
Będzie zmiana w warcie
Osłonięty ciemnością, chłodny powiew powietrza
Nieba znów zamarzają
Zima zabija!
Rozdzielę kości
Samotnie płaczesz
By rozdzielić kości!
Samotnie płaczesz
Mogę rozdzielać kości aż pękną!
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Dez Fafara Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Dez Fafara |
| Rok wydania: |
2013 |
| Wykonanie oryginalne: |
Devildriver |
| Płyty: |
Winter Kills |
Komentarze (0):