Tekst piosenki:
1. Szybkie kroki, na półpiętrze idę pewnie
Znów psy nad osiedlem zaciskają pętle
Bezszelestnie za zakrętem znikam we mgle
Strach jest mi obcy wiem co przeszedłem
Znam to miejsce, gdzie marzenia wchłonął bruk
Życie popłynęło z krwią przez parę stów
Może sprawił to Bóg, a Bóg wtedy nie czuwał
Nocny chłód i przeznaczenia już nie oszukasz
Wiem jak się poruszać, znam smak ryzyka
Przez survival wielu wybrało prywatny g-gard
Spokojnie oddycham, zapada cisza
Na dzielnicach, gdzie wielu wciąż umiera za życia
Każdy z nas widział niejeden upadek
Zmarnowany talent przez ćpanie i balet
Tak bali się bólu aż stracili grunt
Wolę dotyk prawdy, wtapiam się w tłum
Ref. Powiedz mi czy to ma sens i
Powiedz człowiek komu to potrzebne
Że poróżnia nas byle bzdura, byle syf
I wszystko kończy się gniewem x2
2. Jak Cię wkurwia Twoja rzeczywistość to do niej przywyknij
Uważaj na wymiar sprawiedliwości bo niesie krzywdy
Dzielą nas zyski nas, podatki na wszystkim masz
Mandaty i budżet odnawiany za nasz hajs
Walka o nasz kraj, świadomość ludzi i slangsu
Zamiast wolnej woli są kolejki do więziennych bram
Tracimy na to czas póki głupota jest u władzy
A debaty o milionowe straty weszły już w nawyk
PMM i nawinę to pod najcięższy bit
Żeby dzieciaki razem z nami mogły poczuć ten syf
By móc tu spokojnie żyć podejmuję ryzyko
W tych miejscach gdzie niczego człowiek nie dostałem za freeko
Poza horyzont nie wyznacza granic
To my, ci sami wciąż działamy aby żyć, żeby zabić
Cały Wąż w brudach, jestem tu za współudział
Od zawsze lojalność sobie ceniłem w ludziach
Ref. Powiedz mi czy to ma sens i
Powiedz człowiek komu to potrzebne
Że poróżnia nas byle bzdura, byle syf
I wszystko kończy się gniewem x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):