Doechii - Fireflies

Part I

Intro
Uh

Wers 1
Mam dość, gdy nazywają mnie dziecinnym
Wszystko, co mogę pokazać, to moje doświadczenie
Nie są z tej samej gliny, co ja, tylko kopiują
Byłem na nogach tak długo, ty też na nogach
Myślę o tobie, ale nie, jak w piosence Franka
Myślę o tobie i twoim zapachu
Oszuści śmigają jak Sally na palcach
Rzucam te bomby, nikt mnie nie złapie
Rzucam te strzały, bez broni jak Smith'n, ej
Owijają mnie jak rękawiczki, tak
Oddaję to z powrotem, bez zdjęcia
Cała ta gadka warta wspomnienia
Trzymam się mocno, aż wykrzykniesz moje imię
Piszę te piosenki, aż usłyszysz mój ból
Ostatni Balmain podkręcił ostatnią laskę
Więc to ostatnia próba na tyłach twojej furgonetki
Chcesz się wkręcić jak w Linksters
Chcesz usiąść, palić, gapić się na migacz
Posuwasz się za daleko z tym palcem
Ja się wycofam, tss-tss, jak zraszacz
Nie dzwoń, zanim nie zabrzęczę-bling-bling
I zabawimy się znów tym samym
Ucieknijmy jak bossa nova
Goręcej niż w piekle, no
Kochajmy się, całujmy
Chwytajmy, przytulajmy
Zamiast "Nie warto wspominać"
Gryź, zanurz się, sącz
Moje ciało robi przy tobie rzeczy, których nigdy wcześniej nie widziałam
Otwieram moje wnętrzności dla ciebie
I mogę zrobić coś, w co byś nie uwierzył
Poddam się, by cię zadowolić

Bridge
Ooh
Ooh, ooh
Ooh, ooh, ooh, ooh, ooh, ooh
Ah-ah

Wers 2
Otwórz się, wynoś się, to narkotyk miłości
Wzniosimy się, ponad te domysły
Wypchnij to, pozbądź się tego, potworze, w przód, w tył, w przód, w tył
Ooh, nigdy nie powiesz, że się nie starałem
I nigdy nie powiesz, że nie kochałem cię
Nigdy nie powiesz, że nie próbowałem, w przód, w tył, w przód, w tył
Kocham cię
Kocham cię

Outro
Kochanie, doprowadzasz mnie do szału
W drodze, w moim dniu
Słońce takie zamglone
Jak moje kochanie, tak
Kochanie, doprowadzasz mnie do szału
W drodze, w moim dniu
Słońce takie zamglone
Jak moje kochanie, tak
Part II

Intro
Haa-bee-doo-hah
Hah-baa-bee-doo-hah
Ow, haa-baa-bee-doo-baa
Wypuszczając

Refren
Nie zawiedź mnie, świetliki
Trzymaj noc, póki się nie skończy
Pod ziemią, na nadgodzinach
Trzymaj światło, aż nadejdzie spokój

Wers
Starałem się z tobą zwolnić, jesteś zawsze w mojej głowie
Zawsze z tej perspektywy, której mi brak
Proszę, powstrzymaj mnie przed niespójnościami, które odciągają mnie od mojego światła
Starałem się z tobą zwolnić, ale ja—

Refren
Nie zawiedź mnie, świetliki
Trzymaj noc, póki się nie skończy
Pod ziemią, na nadgodzinach
Trzymaj światło, aż nadejdzie spokój