Tekst piosenki:
Kiedyś byłem nerwowy
Bez sensu i bez głowy
Od razu wszystko chciałem
I wszystkich za nic miałem
Życie płynęło wartko
I byłem białą kartką
Brakowało mi czasu
Drzewo wiozłem do lasu
I pogubiłem cele
A sił traciłem wiele
Ostro pod prąd płynąłem
Przegrałem i tonąłem
Ale tak było trzeba
Żeby dotknąć nieba
Przed siebie i do przodu
Zadeptać pół ogrodu
Nie patrzył nikt pod nogi
Na skróty, w poprzek drogi
Do cukru wsypać soli
To przecież nic nie boli
Ale tak było trzeba
Żeby dotknąć nieba
I nawet pewnie nie wiesz
Że płakał ktoś przez ciebie
Bo nie myślałeś głową
Przepraszam, obce słowo
Rodzinne niepokoje
Za wszystkie grzechy twoje
Ale tak było trzeba
Żeby dotknąć nieba
Ale teraz spokojnie, powoli
Bo głowa rozboli
Ale teraz wszystko przyjdzie samo
Wieczorem czy rano
Ale teraz już na nic nie czekaj
A życie ucieka
Ale teraz już mam prawie wszystko
A niebo tak blisko
Ale tak było trzeba
Żeby dotknąć nieba
Ale teraz spokojnie, powoli
Bo głowa rozboli
Ale teraz wszystko przyjdzie samo
Wieczorem czy rano
Ale teraz już na nic nie czekaj
A życie ucieka
Ale teraz już mam prawie wszystko
A niebo tak blisko
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):