Tekst piosenki:
Życie na streecie
Życie na ulicy
Są sami z brygadami
Mają problem z hajsem
I problemy z używkami
Życie na streecie
Życie na ulicy
Mijają dni walki
I chwile, których nie zamienia się za nic...
x2:
Różnie ludzie wstają
I różnie się kładą
Wiedzą, gdzie idą
Lub nie wiedzą, gdzie jadą...
Dzikie miejskie dziewczyny
Jak leśne czarne jagody
Chronią je drzewa albo mosty
Niektórzy patrzą na nie podle
Zazdroszczą wolności
Nieważne, jak i gdzie zaginą
Ważne jest to, ile w krótkim czasie przeżyją
Ważny jest ślad na twardym betonie
Od ich bosych stóp
Życie na streecie
Życie na ulicy
Są sami z brygadami
Mają problem z hajsem
I problemy z używkami
Życie na streecie
Życie na ulicy
Mijają dni walki
I chwile, których nie zamienia się za nic...
x2:
Różnie ludzie wstają
I różnie się kładą
Wiedzą, gdzie idą
Lub nie wiedzą, gdzie jadą
Kolorowe chłopaki
Żyją każdą chwilą
Zostawili Babilon
Potrafią głośno śmiać się i płakać
Rude Boys Amigos
Glinki brygada Tomek Piotr Bałałajka Malo
Cyganie, szamani, aktorzy ze spalonego teatru
Niektórzy z czasem mieszają się z tłumem
Ci niezniszczalni tańczą o świcie
Niektórzy przepłacają rozumem
Gdzieś zatracają całe życie...
x4:
Życie na streecie...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):