Tekst piosenki:
Przeleciałem wszystkie kanały, zaczynam od nowa
Gwiazdy z fabryki, produkcja taśmowa
Jadą już hurtem bo oglądalność niska
Polski showbiznes, żal dupe ściska
Homoseksualista honorowy członek jury
nie musi znać się, byleby miał image
Zrobią wszystko dla przykucia uwagi
Próbowałem to obejrzeć do końca
nie da rady
Wściekłe laski piszczą no bo im za to płacą
Ja klaszczę tylko gdy wiem komu i za co
Nie wszyscy chcą cycków Dody w rolach głównych
Wolę Afrykę i łagodny głos Czubówny
ale przecież to nudne, co innego na fali
Gwiazda goni gwiazdę i czterdzieści seriali
Wyślij smsa, twój idol na to czeka
I ja mam za to płacić? Ha, jaka beka
Na co czekasz? Rób karierę teraz
Wystarczy dużo gadać i dziwnie się ubierać
Dołóż do tego naiwność publiki
Przepis na sukces: jak stać się nikim
Wyślij smsa, może wygrasz miliony
Głosuj na tego a Wielki Brat zbierze plony
Przyznam się, że wyślę kiedy wiem na co i gdzie
może cię zaskoczę, że na fundację TVN
Patrz na te panie kuszące tele-loteriami
zgadnij jeden szczegół i podziel się nim z nami
Ja już się nie spinam i nie robię nic na siłę
[Abym mógł??] dzwonić szczerze poczekasz chwile
Lansik, bansik, odpowiednie oświetlenie
bez tego ci nie wyjdzie Doda na scenę
Czerwony dywan, flesze autografy
Szybki wywiad pod stolikiem, tak dla zabawy
Potem poprawisz tapetę przy lustrze
bo niefortunnie prezes nie skończył ci na futrze
Szybki awans, jak [???]
A ty marzysz by wystąpić w „Majewski show”
Nie jedna i nie jeden by się nastawili
by choć przez tydzień to co ty odwiedzili
Modlą się w nocy, czego oni by nie chcieli
lecz to tylko [???] kalendarze Pirelli
Na co czekasz? Rób karierę teraz
Wystarczy dużo gadać i dziwnie się ubierać
Dołóż do tego naiwność publiki
Przepis na sukces: jak stać się nikim
Przejdź się po ulicy, tu też jest ciekawie
Lansy, napinki, bójki na zabawie
Kult siły i ciała zdominował najbliższych
A wszystkie laski robią sobie tipsy, kolczyki, tatuaże
I doszło do tego, że jak chcesz się wyróżniać
to nie rób niczego
To jest mój przepis
Poznaj swoją rolę tu
a nie pajacuj na siłę jak Kuba W.
Nie znacie mnie, bo ja gdzieś mam elitę
A gdybym zginął w wypadku ten numer byłby hitem
I tak to już działa
Dziwię się czasem
bo największe gwiazdy to te, które gryzą piasek
A zatem, jaka tego przyczyna?
Po co mi to wszystko? Po co mi ta bieganina?
By stać się kimś najpierw muszę być sobą
I ostatnie słowo:
wolę ubogo a bezstresowo
Na co czekasz? Rób karierę teraz
Wystarczy dużo gadać i dziwnie się ubierać
Dołóż do tego naiwność publiki
Przepis na sukces: jak stać się nikim
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):