DWojaK - Cyrograf

Moja miłość rap

Oddałem siebie tej muzyce, jakbym oddał duszę diabłu
Teraz wedle cyrografu rozpierdalam jak magnum
Moja wiekuista droga ona daje nieśmiertelność
I choć moje ciało umrze muza zostanie na pewno
Przekazuje te linijki zapieczętowane łzami
Bólem, uśmiechem, wszystkimi tymi chwilami
Hip hop jest moim alibi i jak będzie przesłuchanie
Ciągle siedziałem w studiu, a potwierdzi to nagranie
Wystrzelanie z dupy, taki układ nie da rady
Zahartował mnie rap, wpoił mi wszystkie zasady
Media od lat uważają rap za zło
A tera zaczęło ich interesować nagle to
Możesz mówić co chcesz, damy sobie radę samy
To dla tych, który życie jest tymi samplami
Dla tych, których serce bije w rytm tego bitu
Dla słuchaczy i dla dobrych rap zawodników

Hip hop hip hop hip hop
Moja wiekuista droga
Hip hop hip hop hip hop
Coś jak dar od Boga
Hip hop hip hop hip hop
To jest nasza muzyka
Hip hop hip hop hip hop
Czysta liryka na bitach

DWK trzy litery niczym ?
Kto by nie chciał lecieć po tych bitach
Tak jak bikael wrestling bis legendom
Prekursorom stylu dla tych którzy zostawili
Coś po sobie na winylu
Polska to nie są Stany
Nie mamy tu Gangsta rapu
Chcesz to posłuchaj sobie
Trochę Isku pod chłopaku?
Tupaca czy Bigiego
Dzisiaj nie ma ich z nami
A więc oddaję im hołd
Wszystkimi tymi wersami
RAP RAP płynie w moich żyłach
Coś mnie pchnęło do nagrywek
Także zacząłem nagrywać
A cyrograf podpisałem pisząc mój pierwszy tekst
Jeśli nagrywasz tracki, dobrze wiesz jak to jest
Jestem fanatykiem rapu, bronię go jak B.O.R.
Nienawidzę wszystkich rap kaleczących zer
Więc jeśli jesteś ze mną puść ten kawałek w przestrzeń
Teraz mały fejm, ale o mnie usłyszycie jeszcze

Hip hop hip hop hip hop
Moja wiekuista droga
Hip hop hip hop hip hop
Coś jak dar od Boga
Hip hop hip hop hip hop
To jest nasza muzyka
Hip hop hip hop hip hop
Czysta liryka na bitach