Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Eldo
Eldo - Chodź ze mną
Chodź ze mną
Tekst dodał(a): fk_ldz
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): lakszminka
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Posłuchaj, chodź ze mną, chociaż zupełnie nie wiem dokąd
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną
Marsz długi jak Mao, marsz niemal w nieskończoność
Za ręce, by razem iść ku losowi nawet spłonąć
Chociaż na chwilę pomóż mi iść, nie będzie lekko
Tą drogą cierni może ku krawędzi, chodź ze mną
Do obiecanej ziemi wierzę, że ten marsz coś zmieni
Idź, idź...i nawet pod wiatr idź ze mną
By w przyszłość bezczelnie patrzeć
Wyciągnąć środkowe palce chodź ze mną
Choć nic nie mogę Ci obiecać
Na fart nie ma co czekać, uwierz w to
I chodź choć nie znam celu drogi uczyń to
Sam dla siebie zmień coś
Podnieś pierwszy raz w życiu rękę
I chodź ze mną gdzieś, sam nie wiem dokąd jeszcze
(Obudź mnie...) x2
Weź moją dłoń, uwierz mi, odrzuć swój strach
Chodź ze mną gdzieś, nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi, widziałem tamten świat, jest piękny
To nasze przeznaczenie choć obaj jesteśmy ślepi
Raz w życiu rzucić wszystko, wszystko
Chodźmy do światła by wygrać lepszą przyszłość
Chodź powoli jak dziecko po omacku w ciemność
Naszych grzechów by spojrzeć prosto w oczy diabłu
W meduzę naszych pożądań, by stać się kamieniem
Nie boisz się, przecież życie jest sennym marzeniem
Idź śmiało naprzód, po co strach masz, naprzód na wróg
By owoc z drzewa urwać, w twarz zaśmiać się światu
Tak donośnie bezczelnie, raz odrzucić kanon, reguły
Lecz świadomie by czystym obudzić się rano
Ten świat nie ma sumienia, ten świat nie chce się zmieniać
On swoje dzieci zjada by karmić swoje pragnienia
Jeśli zapragniesz znowu uciec zawołaj mnie a będę
Ruszymy gdzieś choć sam nie wiem dokąd jeszcze...
(Pójdziemy razem)
( Obudź mnie...) x4
Chce lecieć jak na skrzydłach wolności nad ziemią
Chce lecieć nad światem życie zostawić pode mną
Swój strach, łzy troski by promień światła ogrzał
Serce, które zwątpiło w istnienie dobra
Ulecieć ponad wszystko prosto w objęcia aniołów
Lub spłonąć na popiół w jego litości ogniu
Odzyskać wiare straconą, odzyskać radość
By móc w spokoju odejść, spokojnie na zawsze zasnąć
( Obudź mnie...) x4
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną
Marsz długi jak Mao, marsz niemal w nieskończoność
Za ręce, by razem iść ku losowi nawet spłonąć
Chociaż na chwilę pomóż mi iść, nie będzie lekko
Tą drogą cierni może ku krawędzi, chodź ze mną
Do obiecanej ziemi wierzę, że ten marsz coś zmieni
Idź, idź...i nawet pod wiatr idź ze mną
By w przyszłość bezczelnie patrzeć
Wyciągnąć środkowe palce chodź ze mną
Choć nic nie mogę Ci obiecać
Na fart nie ma co czekać, uwierz w to
I chodź choć nie znam celu drogi uczyń to
Sam dla siebie zmień coś
Podnieś pierwszy raz w życiu rękę
I chodź ze mną gdzieś, sam nie wiem dokąd jeszcze
(Obudź mnie...) x2
Weź moją dłoń, uwierz mi, odrzuć swój strach
Chodź ze mną gdzieś, nawet na drugą stronę lustra
Uwierz mi, widziałem tamten świat, jest piękny
To nasze przeznaczenie choć obaj jesteśmy ślepi
Raz w życiu rzucić wszystko, wszystko
Chodźmy do światła by wygrać lepszą przyszłość
Chodź powoli jak dziecko po omacku w ciemność
Naszych grzechów by spojrzeć prosto w oczy diabłu
W meduzę naszych pożądań, by stać się kamieniem
Nie boisz się, przecież życie jest sennym marzeniem
Idź śmiało naprzód, po co strach masz, naprzód na wróg
By owoc z drzewa urwać, w twarz zaśmiać się światu
Tak donośnie bezczelnie, raz odrzucić kanon, reguły
Lecz świadomie by czystym obudzić się rano
Ten świat nie ma sumienia, ten świat nie chce się zmieniać
On swoje dzieci zjada by karmić swoje pragnienia
Jeśli zapragniesz znowu uciec zawołaj mnie a będę
Ruszymy gdzieś choć sam nie wiem dokąd jeszcze...
(Pójdziemy razem)
( Obudź mnie...) x4
Chce lecieć jak na skrzydłach wolności nad ziemią
Chce lecieć nad światem życie zostawić pode mną
Swój strach, łzy troski by promień światła ogrzał
Serce, które zwątpiło w istnienie dobra
Ulecieć ponad wszystko prosto w objęcia aniołów
Lub spłonąć na popiół w jego litości ogniu
Odzyskać wiare straconą, odzyskać radość
By móc w spokoju odejść, spokojnie na zawsze zasnąć
( Obudź mnie...) x4
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieListen, come with me, although I have no idea where to
Come with me, to give the meaning to our life steps
With me towards the sun, maybe somewhere over the abyss
With me for the happiness or for the madness, in the darkness with me
March long as Mao march, a march almost to infinity with holding hands
To go towards the fate together, to even burn though for a while
Help me step, though it will be tough,
This way full of thorns, maybe to the edge, come with me
To the promised land, I believe this march will change something
Come, come ... and even towards the wind, come with me
To boldly look into the future
To pull out the middle fingers, come with me
Though I can't promise you anything
There is no point waiting for the luck, believe it
And come even though I don't know the purpose of the way
Do it only for yourself, change something
Raise your hand for the first time in your life
And come with me somewhere, though I don't know where to yet
(Wake me up ...) x2
Take my hand, believe me, get rid of your fear
Come with me somewhere, even on the other side of the mirror
Believe me, I saw that world, it's beautiful
This is our destiny though we're both blind
Once in a lifetime throw everything away, everything
Let's go to the light to win a better future
Come slowly like a groping child,
In the darkness of our sins
To look straight into the devil's eyes
Come to the Meduse of our desires to become a stone
You're not afraid because after all life is a dream
Go boldly forward, what you fear? go ahead
And pick the fruit of the tree, laugh in the world's face
So audibly, so boldly, just once turn the canon down, the rules
But consciously just to wake up clean in the morning
This world shows no mercy, this world doesn't want to change
It eats its children just to feed its desires
If you desire to run away again - call me out and I will come
We'll go somewhere but I don't know where to yet ...
(We'll go together)
(Wake me up ...) x4
I want to fly as if on the wings of freedom over the ground
I want to fly over the world and leave the life beneath me, my fear, my tears of concern
So that a ray of light could warm the heart
That doubted the existence of goodness
Fly to ascend above everything, straight into the arms of the angels
Or burn to ashes in their fire of mercy
To regain the lost faith, to regain the joy
To leave in peace and peacefully fall asleep forever...
(Wake me up ...) x4
Come with me, to give the meaning to our life steps
With me towards the sun, maybe somewhere over the abyss
With me for the happiness or for the madness, in the darkness with me
March long as Mao march, a march almost to infinity with holding hands
To go towards the fate together, to even burn though for a while
Help me step, though it will be tough,
This way full of thorns, maybe to the edge, come with me
To the promised land, I believe this march will change something
Come, come ... and even towards the wind, come with me
To boldly look into the future
To pull out the middle fingers, come with me
Though I can't promise you anything
There is no point waiting for the luck, believe it
And come even though I don't know the purpose of the way
Do it only for yourself, change something
Raise your hand for the first time in your life
And come with me somewhere, though I don't know where to yet
(Wake me up ...) x2
Take my hand, believe me, get rid of your fear
Come with me somewhere, even on the other side of the mirror
Believe me, I saw that world, it's beautiful
This is our destiny though we're both blind
Once in a lifetime throw everything away, everything
Let's go to the light to win a better future
Come slowly like a groping child,
In the darkness of our sins
To look straight into the devil's eyes
Come to the Meduse of our desires to become a stone
You're not afraid because after all life is a dream
Go boldly forward, what you fear? go ahead
And pick the fruit of the tree, laugh in the world's face
So audibly, so boldly, just once turn the canon down, the rules
But consciously just to wake up clean in the morning
This world shows no mercy, this world doesn't want to change
It eats its children just to feed its desires
If you desire to run away again - call me out and I will come
We'll go somewhere but I don't know where to yet ...
(We'll go together)
(Wake me up ...) x4
I want to fly as if on the wings of freedom over the ground
I want to fly over the world and leave the life beneath me, my fear, my tears of concern
So that a ray of light could warm the heart
That doubted the existence of goodness
Fly to ascend above everything, straight into the arms of the angels
Or burn to ashes in their fire of mercy
To regain the lost faith, to regain the joy
To leave in peace and peacefully fall asleep forever...
(Wake me up ...) x4
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (29):
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną."
Mistrzostwo - to mało powiedziane.
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom " ahhh ♥ ♥ ♥
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną
Marsz długi jak Mao, marsz niemal w nieskończoność
Za ręce, by razem iść ku losowi nawet spłonąć
Chociaż na chwilę pomóż mi iść, nie będzie lekko
Tą drogą cierni może ku krawędzi, chodź ze mną
Do obiecanej ziemi wierzę, że ten marsz coś zmieni
Idź, idź...i nawet pod wiatr idź ze mną
By w przyszłość bezczelnie patrzeć
Wyciągnąć środkowe palce chodź ze mną
Choć nic nie mogę Ci obiecać
Na fart nie ma co czekać, uwierz w to
I chodź choć nie znam celu drogi uczyń to
Sam dla siebie zmień coś
Podnieś pierwszy raz w życiu rękę
I chodź ze mną gdzieś, sam nie wiem dokąd jeszcze
Za muzykę.
Za słowa.
Za szczerość.
Za to, co robisz.
Za mądrość, jaką przekazujesz
w wielu piosenkach.
Za to, że to, co piszesz, to nie tylko puste słowa.
Jesteś Mistrzem, Eldo!
Kocham Eldo ;*
a Eldo jak zawsze genialny
Idź, idź...i nawet pod wiatr idź ze mną
By w przyszłość bezczelnie patrzeć
Wyciągnąć środkowe palce chodź ze mną
Choć nic nie mogę Ci obiecać
Na fart nie ma co czekać, uwierz w to
I chodź choć nie znam celu drogi uczyń to
Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom
Ze mną ku słońcu, może gdzieś nad przepaść ze mną
Po szczęście albo po szaleństwo w ciemność ze mną "
genialna !!
Eldo jest Wielki !