Entitlements - Enmity

Udźwignij mnie i mą wrogość.
Roztrzaskaj kajdany i pozwól się uwolnić.
Kiedy upadnę nie uderzę w ziemię.
Wyciągam wnioski i odchodzę.

I mogę zagwarantować, że nie widzisz przejrzyście.
Oni nie robią nic dla nikogo, a my dalej kłaniamy się do ich stóp.
Nie możemy się domyślić, że jesteśmy niewystarczający.
Ale jeśli zaprzestaniesz istnieć, ktoś inny zajmie twoje miejsce.

Więc upewnij się, że twoje buty nie pasują do jego stóp.
Odejdź z dziedzictwem bez nienawiści i chciwości.
Nie pozwolę światu zabrać tego co we mnie najlepsze.
Nawet jeśli normalność powali mnie na kolana.

Będę świecił przez dni ciemności.

Mam powołanie i to rozbrzmiewa w górach.
To do mnie mówi i prowadzi przez ścieżki, którymi stąpam i przypominam sobie serca, które trzymałem.
Wszyscy łakniemy tych samych rzeczy w życiu przed zobaczeniem pożegnania.
Na końcu uświadamiasz sobie, że życie jest podróżą do swojego lepszego ja.

Więc żyj dla siebie.
Żyj dla siebie.
Nie możemy skreślić ocen, które zyskaliśmy.
Zapomnij, że przeszłość nie pozwoli ci uciec przed przeznaczeniem.
Nie pozwoli ci uciec przed przeznaczeniem.

Zabierz mnie do domu, zabierz mnie do domu, zabierz mnie...

Zabierz mnie do tamtego miejsca, aby uciec przed wyborami, które dokonaliśmy.
Spędziłem za dużo czasu z głową w chmurach czekając aż moje stopy dotkną ziemi,
Przysięgam, że będę lepszym człowiekiem, sparaliżowanym, ale nie złamanym.
A moje słowa będą przebiegać przez usta tych, którzy już mówili.

Będę świecił przez dni ciemności.