Idź naprzód ze swoimi marzeniami,
Za to, co jest tego warte,
Inaczej będziesz związany,
Zasypując ziemię.
Bo gdy zapadnie noc,
Nigdy nie wiesz, co przyniesie.
Idź naprzód ze swoimi planami,
I rób zakupy w domu,
Znajdziesz skarb,
Podczas gotowania kości,
Ale nóż jest ostry,
Lepiej uważaj, żebyś się nie skaleczył.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
Idź naprzód ze swoimi marzeniami,
Za to, co jest tego warte,
Inaczej będziesz związany,
Zasypując ziemię.
Bo gdy zapadnie noc,
Nigdy nie wiesz, co przyniesie.
Idź naprzód ze swoimi planami,
I rób zakupy w domu,
Znajdziesz skarb,
Podczas gotowania kości,
Ale nóż jest ostry,
Lepiej uważaj, żebyś się nie skaleczył.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
Święty Mojżeszu, nasze serca krzyczą,
Dusze wznoszą się, tylko marząc.
Będziemy czekać, niektórzy się modlą,
Na czas, gdy nikt nie oszukuje.
Promienie słońca wschodzące nad horyzontem,
Tylko odległe wspomnienie, poranny chór,
Ptaki śpiewają, dzwony dzwonią
W naszych sercach, w naszych umysłach.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
A oni zakryli słońce,
Aż ptaki odleciały,
A ryby w morzu
Poszły spać.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):