Flaw - Payback

Istnieje inne odbicie wplątane w moją świadomość, całokształt, który został zatracony, dążąc do perfekcji, lecz odnajdując pustkę, płytsze wartości tańszym kosztem, a kiedy próbuję przysłuchać się Tobie, głos twój jest tak bezdźwięczny, rzutuje to na moim samopoczuciu, więc jedyną rzeczą, która została do przywołania jest (jesteś do dupy)

Patrz, jak upadam w drodze na dno, zabieram wszystkich was drani do ziemi ze sobą, a następnie marszczę brwi, na całym twym pierdolonym życiu, ta systematycznie pojawiająca się ekscytacja nadal wiele dla mnie znaczy, patrz, jak upadam w drodze na dno, zabieram wszystkich was drani do ziemi ze sobą, a następnie marszczę brwi, na całym twym pierdolonym życiu, ta systematycznie pojawiająca się ekscytacja nadal wiele dla mnie znaczy

Jestem w punkcie wyrzeczeń, lecz wciąż zsuwam się głębiej, to miejsce staje się dla mnie coraz gorsze, jakże przesiąknięte jest brakiem kierunku do obrania i wzorców do podążania za, nie czeka mnie świetlana przyszłość, a kiedy wyciągam po Ciebie dłoń, odwracasz się i błądzisz, czemu po prostu nie potrafię ujrzeć braku podziału między rodzajami, braku odmienności we mnie, po prostu prowadzisz mnie naprzód, naprzód i naprzód, prowadzisz mnie naprzód, naprzód i naprzód, prowadzisz mnie naprzód, naprzód, naprzód i naprzód, naprzód, naprzód, naprzód i naprzód, naprzód i naprzód (jesteś do dupy)

Patrz, jak upadam w drodze na dno, zabieram wszystkich was drani do ziemi ze sobą, a następnie marszczę brwi, na całym twym pierdolonym życiu, ta systematycznie pojawiająca się ekscytacja nadal wiele dla mnie znaczy, patrz, jak upadam w drodze na dno, zabieram wszystkich was drani do ziemi ze sobą, a następnie marszczę brwi, na całym twym pierdolonym życiu, ta systematycznie pojawiająca się ekscytacja nadal wiele dla mnie znaczy, wiele dla mnie znaczy

Już niedługo powróci, a wtedy przyjdzie na Ciebie kolej, już niedługo powróci, a wtedy przyjdzie na Ciebie kolej, już niedługo powróci, a wtedy przyjdzie na Ciebie kolej, już niedługo ty będziesz tym, który płonie, już niedługo powróci, a wtedy przyjdzie na Ciebie kolej, już niedługo powróci, a wtedy przyjdzie na Ciebie kolej, już niedługo powróci, a wtedy przyjdzie na Ciebie kolej (zgadnij co, jesteś do dupy)

Patrz, jak upadam w drodze na dno, zabieram wszystkich was drani do ziemi ze sobą, a następnie marszczę brwi, na całym twym pierdolonym życiu, ta systematycznie pojawiająca się ekscytacja nadal wiele dla mnie znaczy, patrz, jak upadam w drodze na dno, zabieram wszystkich was drani do ziemi ze sobą, a następnie marszczę brwi, na całym twym pierdolonym życiu, ta systematycznie pojawiająca się ekscytacja nadal wiele dla mnie znaczy, teraz twoja kolej