Tekst piosenki: Flint - Bazuka
Ref:
Blau! Wyrzuć swoje blanty pod sufit,
blau! Wyrzuć swoje hajsy pod sufit,
blau! Wyrzuć swoje fanty pod sufit,
to pierdolnięcie jakbyś dostał z bazuki. x2
1.
Ty, kto to kupi jak będziesz napierdalał same smuty,
nie bądź głupi, ja mam moc co cię ukatrupi,
werble i stopy cię wezmą na buty,
nawet chirurg by cię nie poskładał do kupy.
Upominam, po co kłapie twoja wredna morda,
cherlawa mina, daleko ci do James Bonda,
tak to wygląda, przez to, że napinam, morda,
rap muzyka dzisiaj prądem nasiąkła.
Leci w oknach, w kompach powoduje zwarcia,
i nie obchodzą mnie słupki poparcia,
bomba na jape, sound system dalej ciśnie,
u stóp w mini korkach powoduje iskre.
Po korkach pali się firana,
płonie tatar, wóda i nie skończy do rana,
zmiana, opada chmura z blantów, oparów,
strumienie wody nie ugaszą tego pożaru!
Ref:
Blau! Wyrzuć swoje blanty pod sufit,
blau! Wyrzuć swoje hajsy pod sufit,
blau! Wyrzuć swoje fanty pod sufit,
to pierdolnięcie jakbyś dostał z bazuki. x2
2.
Twoja twarz wygląda jak nocny klub po trzynastej,
w głowie się unosi czarnych chmur cały zastęp,
dość tych bzdur, melanż to nie chleb z masłem,
to bułka powszednia kiedy w mózgu masz miazge,
opuszczasz izbę, grubo sypniesz hajsem,
więc dzisiaj raczej Tyskie niż Pilsner i Buldwaiser,
banany żyją, więc od rana jadą z tańcem,
znów sypią więcej białego proszku niż Chajzer,
pacjent, dobrze rozumiem twoją faze,
poważnie, też łapałem zawias od THC,
znasz mnie, czasem sobie smarze,
ale nie porzucę swoich marzeń, o nie tym razem,
i nie wyjdziesz bez obrażeń z tej wichury,
ale chociaż poznasz prawdę, którą mówią mury,
jak nie przepadniesz odpulisz te bzdury na amen,
wyrzuć łapy do góry, pierwszy niech rzuci kamień.
Ref:
Blau! Wyrzuć swoje blanty pod sufit,
blau! Wyrzuć swoje hajsy pod sufit,
blau! Wyrzuć swoje fanty pod sufit,
to pierdolnięcie jakbyś dostał z bazuki. x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu