Follow My Lead - Shadowalker

60 dni, nocy, 20 lat i nie jestem wciąż zajebiście świetny,
To namawia mocno by czuć,
6 stóp poniżej, za późno ratować mnie, nie jestem okej,
Jedna podróż drogi do grobu zabierze mnie, nie jestem okej,

Nie Jestem Okej

Nie pozwolę mnie zabrać,
Ale byłem tu o jeden raz za dużo,
Wiem, to miejsce jest wypierdolone kochana,
Kiedy to jest za mocne do życia, zatem za łatwe do umarcia.

Te uczucia nie ustąpią,
Mówienie mi, że zamierzam być okej,
Zamykam swoje oczy i nabiorę tchu,
Każdy z nich biorę, to jeden mniej,
Wymizerowany młody człowiek, Przedwieczny Bóg długu,
Przerażony co stanie się następnie,
Mam dosyć całej pustki,
Żyjąc martwy wśród reszty
Jakie to męczące.

Więc powiedz mi,

Czy te dni się kiedyś skończą?
Stajemy się bliżsi albo zgubieni jeszcze raz,
Nie pozwolę temu zabrać mnie,
Wskaż mi drogę.
Czy te dni się kiedyś skończą?
Stajemy się bliżsi albo zgubieni jeszcze raz,
Nie pozwolę temu zabrać mnie,
Wskaż mi drogę.


Hej, Hej, Nie Jestem Okej
Hej, Hej, Nie Jestem Okej


Wszystko, czego chcę to poczuć się jak należy,
Jest to takie zajebiście złe.
Jestem wrakiem, jestem chaosem
nic więcej, nic mniej,
Tylko odpady,
czuję tak cholernie nie na miejscu.

Nie pozwolę mnie zabrać,
Ale byłem tu o jeden raz za dużo,
Wiem, to miejsce jest wypierdolone kochana,
Kiedy to jest za mocne do życia, zatem za łatwe do umarcia.

Mam dosyć pogrążania się w znajomych miejscach,
Kontynuowanie zmarnowanego czasu,
Przyklejony w ruchach,
Ja najwyraźniej nie potrafię się oderwać,
Oderwać się,
Mówisz mi, że będę okej,
I to jest wszystko w moim umyśle.

Czy te dni się kiedyś skończą?
Stajemy się bliżsi albo zgubieni jeszcze raz.

Znów jestem stracony.


/Awesome Elder