Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Francesca Michielin
Popularne teksty
12. Blauka - Kiks
Francesca Michielin - Cheyenne
Cheyenne
Tekst dodał(a): admmxx
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): admmxx
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): olcia_197
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
E ripenso al week end
Quando tutte le volte
Ascoltavi Stevie Wonder
In soffitta da me
Qui da camera mia
Vedo il tramonto ma
Se ti chiamo poi litighiamo
Il cielo del Marocco è spento
A che serve un week end
Se non sai dove abito
Chiedi sempre di me
Anche oggi che è sabato
Io mi chiedo perché stiamo parlando ma
Da lontano non ci sfioriamo
Il cerchio è chiuso noi ci siamo dentro
Se c’è troppo silenzio non ti sento
Lo sai che ridere che fa
Partire con la pioggia
Entrare in un museo
Aspettando che finisca
Un po’ come al liceo
Con la tua mano nella tasca
Sentirsi due Cheyenne con una freccia
Vorrei sapere solo se
Ti scoccia e non ti manca
Fumare qui con me l’ultima sigaretta
Diventerei per te un altro continente
Se fossimo Cheyenne ma siamo solo gente
Ti ricordi il week end dentro questa piscina
Siamo niente di che
Stavo meglio per strada
A parlare con te fino alla mattina ma
Da vicino non ci capiamo
Il cerchio è chiuso e noi ci siamo dentro
Se c’è troppo silenzio non ti sento
Lo sai che ridere che fa
Partire con la pioggia
Entrare in un museo
Aspettando che finisca
Un po’ come al liceo
Con la tua mano nella tasca
Sentirsi due Cheyenne con una freccia
Vorrei sapere solo se
Ti scoccia e non ti manca
Fumare qui con me l’ultima sigaretta
Diventerei per te un altro continente
Se fossimo Cheyenne ma siamo solo gente
Solo gente che sbaglia e poi si chiama amore
Questi tagli sul cuore bruciano
Più di meduse sulla pelle
Vorrei sapere solo se
Ti scoccia e non ti manca
Fumare qui con me l’ultima sigaretta
Diventerei per te un altro continente
Se fossimo Cheyenne ma siamo solo gente
Quando tutte le volte
Ascoltavi Stevie Wonder
In soffitta da me
Qui da camera mia
Vedo il tramonto ma
Se ti chiamo poi litighiamo
Il cielo del Marocco è spento
A che serve un week end
Se non sai dove abito
Chiedi sempre di me
Anche oggi che è sabato
Io mi chiedo perché stiamo parlando ma
Da lontano non ci sfioriamo
Il cerchio è chiuso noi ci siamo dentro
Se c’è troppo silenzio non ti sento
Lo sai che ridere che fa
Partire con la pioggia
Entrare in un museo
Aspettando che finisca
Un po’ come al liceo
Con la tua mano nella tasca
Sentirsi due Cheyenne con una freccia
Vorrei sapere solo se
Ti scoccia e non ti manca
Fumare qui con me l’ultima sigaretta
Diventerei per te un altro continente
Se fossimo Cheyenne ma siamo solo gente
Ti ricordi il week end dentro questa piscina
Siamo niente di che
Stavo meglio per strada
A parlare con te fino alla mattina ma
Da vicino non ci capiamo
Il cerchio è chiuso e noi ci siamo dentro
Se c’è troppo silenzio non ti sento
Lo sai che ridere che fa
Partire con la pioggia
Entrare in un museo
Aspettando che finisca
Un po’ come al liceo
Con la tua mano nella tasca
Sentirsi due Cheyenne con una freccia
Vorrei sapere solo se
Ti scoccia e non ti manca
Fumare qui con me l’ultima sigaretta
Diventerei per te un altro continente
Se fossimo Cheyenne ma siamo solo gente
Solo gente che sbaglia e poi si chiama amore
Questi tagli sul cuore bruciano
Più di meduse sulla pelle
Vorrei sapere solo se
Ti scoccia e non ti manca
Fumare qui con me l’ultima sigaretta
Diventerei per te un altro continente
Se fossimo Cheyenne ma siamo solo gente
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWracam myślami do weekendu
Kiedy cały czas
Słuchałeś Steviego Wondera
Na strychu przy mnie
Tutaj, w moim pokoju
Widzę zachód słońca, ale
Gdy dzwonię do ciebie - kłócimy się
Marokańskie niebo jest wyłączone
Po co jest weekend
Jeśli nie wiesz, gdzie mieszkam
Zawsze pytasz o mnie
Nawet dzisiaj, w sobotę
Zastanawiam się, czemu rozmawiamy, ale
Z daleka nie możemy się dotknąć
Jesteśmy w środku zamkniętego okręgu
Nie słyszę cię w nadmiarze ciszy
Wiesz, jakie to jest zabawne
Kiedy w deszczu
Wchodzisz do muzeum
Wyczekujesz jego końca
Trochę jak w liceum
Z ręką w kieszeni
Czując się jak dwójka Czejenów z jedną włócznią
Chcę tylko wiedzieć
Czy to cię denerwuje i nie tęsknisz
Wypal tu ze mną ostatniego papierosa
Dla ciebie zostanę innym kontynentem
Jakbyśmy byli Czejenami, ale jesteśmy tylko ludźmi
Czy pamiętasz weekend spędzony w tym basenie
To nie było nic poważnego
Lepiej mi było na ulicy
Rozmawiając z tobą do rana, ale
Z bliska się nie rozumiemy
Jesteśmy w środku zamkniętego okręgu
Nie słyszę cię w nadmiarze ciszy
Wiesz, jakie to jest zabawne
Kiedy w deszczu
Wchodzisz do muzeum
Wyczekujesz jego końca
Trochę jak w liceum
Z ręką w kieszeni
Czując się jak dwójka Czejenów z jedną włócznią
Chcę tylko wiedzieć
Czy to cię denerwuje i nie tęsknisz
Wypal tu ze mną ostatniego papierosa
Dla ciebie zostanę innym kontynentem
Jakbyśmy byli Czejenami, ale jesteśmy tylko ludźmi
Tylko ludzie błądzą, nazywając to miłością
Te cięcia w moim sercu palą
Bardziej niż meduzy skórę
Chcę tylko wiedzieć
Czy to cię denerwuje i nie tęsknisz
Wypal tu ze mną ostatniego papierosa
Dla ciebie zostanę innym kontynentem
Jakbyśmy byli Czejenami, ale jesteśmy tylko ludźmi
Kiedy cały czas
Słuchałeś Steviego Wondera
Na strychu przy mnie
Tutaj, w moim pokoju
Widzę zachód słońca, ale
Gdy dzwonię do ciebie - kłócimy się
Marokańskie niebo jest wyłączone
Po co jest weekend
Jeśli nie wiesz, gdzie mieszkam
Zawsze pytasz o mnie
Nawet dzisiaj, w sobotę
Zastanawiam się, czemu rozmawiamy, ale
Z daleka nie możemy się dotknąć
Jesteśmy w środku zamkniętego okręgu
Nie słyszę cię w nadmiarze ciszy
Wiesz, jakie to jest zabawne
Kiedy w deszczu
Wchodzisz do muzeum
Wyczekujesz jego końca
Trochę jak w liceum
Z ręką w kieszeni
Czując się jak dwójka Czejenów z jedną włócznią
Chcę tylko wiedzieć
Czy to cię denerwuje i nie tęsknisz
Wypal tu ze mną ostatniego papierosa
Dla ciebie zostanę innym kontynentem
Jakbyśmy byli Czejenami, ale jesteśmy tylko ludźmi
Czy pamiętasz weekend spędzony w tym basenie
To nie było nic poważnego
Lepiej mi było na ulicy
Rozmawiając z tobą do rana, ale
Z bliska się nie rozumiemy
Jesteśmy w środku zamkniętego okręgu
Nie słyszę cię w nadmiarze ciszy
Wiesz, jakie to jest zabawne
Kiedy w deszczu
Wchodzisz do muzeum
Wyczekujesz jego końca
Trochę jak w liceum
Z ręką w kieszeni
Czując się jak dwójka Czejenów z jedną włócznią
Chcę tylko wiedzieć
Czy to cię denerwuje i nie tęsknisz
Wypal tu ze mną ostatniego papierosa
Dla ciebie zostanę innym kontynentem
Jakbyśmy byli Czejenami, ale jesteśmy tylko ludźmi
Tylko ludzie błądzą, nazywając to miłością
Te cięcia w moim sercu palą
Bardziej niż meduzy skórę
Chcę tylko wiedzieć
Czy to cię denerwuje i nie tęsknisz
Wypal tu ze mną ostatniego papierosa
Dla ciebie zostanę innym kontynentem
Jakbyśmy byli Czejenami, ale jesteśmy tylko ludźmi
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Mahmood, Raina Simonetta Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
2019 |
| Wykonanie oryginalne: |
Francesca Michielin |
Komentarze (0):