Teksty piosenek > G > Ghoultown > Drink with the living dead
2 578 599 tekstów, 31 797 poszukiwanych i 655 oczekujących

Ghoultown - Drink with the living dead

Drink with the living dead

Drink with the living dead

Tekst dodał(a): hatyara Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Vainek Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): egon.olsen Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I was sittin in The Thirsty Devil, one sheet hung to the wind
when the bat wings doors creaked open and a stranger sauntered in
he moved his head from side to side and glared with a sunken eye
I heard the spin of a rusty spur as he shook off the dreary night

he lowered his hat, checked his gun and headed toward the bar
walked on up beside me, I knew he’d traveled far
in a voice as thick as mud he looked to the ‘keep and said…
“one shot of whiskey for myself and one for my new friend”

the patrons whispered hushed and low, they seemed to be afraid
as if a ghost had stood right up and walked out of its grave
his face was shallow and dirty, his skin like leather hide
sure he spoke like any man, but something wasn’t right

so I twisted on my stool, turned to him and said
“thank you sir, but just the same, I’m chasin worms instead”
he growled and shoved the drink my way, his eyes cold as death
“I pick the drinks, you knock ‘em back, else draw against my hand”

chorus:
when it’s six to midnight and the boney hand of death is nigh
you better drink your drink and shut your mouth
if you draw against his hand, you can never win
go ahead… drink with the living dead

“who the hell do you think you are?” my patience growin thin
but swallow hard, I had to do, when the story he began
his lips curled back and words came forth starting up the tale
and every face inside that bar turned a shade of pale

“my name is Stanton Cree and I died three years before
I shot a man to steal his drink, at least that’s what they hung me for
now I’m cursed to walk the earth and challenge every night
a man to match me drink for drink or by the bullet die”

“now wait a minute, mister, no one makes me a fool”
I pushed the shot of whiskey back on over towards the ghoul
“I love a drink like any man but that’s a losin game
to drink or draw against the dead would only be insane”

Stanton Cree tipped his hat and laughed a wicked laugh
“you see, the lord cursed my soul for killin that poor man
there ain’t no choice so you must try to match me shot for shot
if you win, then you’ll go free and I can finally rot”

the barhop nodded slowly and I knew that I was screwed
if I chose to duel the dead then I would surely lose
so I took the glass and threw the shot into my throat
I would match him drink for drink, no matter if I choked

whiskey, tequila, vodka, rum or gin
ain’t no man that I can’t beat, be him live or dead
so into the morning I matched him ounce for ounce
til Stanton Cree fell over and a winner was announced

now he rests in his pine box and I still walk the streets
but I don’t forget the night when death had chosen me
there ain’t no fancy moral to go with this I fear
unless you aim to kill a man and drink down his last beer!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Siedziałem w Wyschłym Czarcie, i ciut mnie właśnie bujać zaczynało
Gdy przez drzwi wahadłowe, skrzypiąc obcego przywiało
Rozejrzał się i wszystko prześwietlil wzrokiem, co go dobył z głębi oczu zapadniętych
Gdy strząsał z siebie mrok nocy, usłyszałem jak zardzewiała podkowa wiruje i rzęzi


Kapelusza uchylil, spluwę zdał w depozyt i do baru się skierował
Gdy mnie mijał poznałem, że długo wędrował
Jego głos zawiesisty jakby mułem ociekał, gdy rzekł patrząc na kelnera
Jedna whiskey dla mnie i jedna dla nowego przyjaciela


Bywalcy zatrzęśli portkami, głosy powściągnęli i do szeptu zniżyli
Jakby stał przed nimi upiór, co właśnie wyszedł z mogiły
Miał cerę jak garbowana skóra, brudną i zapadniętą twarz
Na pewno gadał jak człowiek, lecz coś z nim było nie tak


Obróciłem się na stołku i rzekłem w jego kierunku
Wielkie dzięki, sir, lecz podleję jeszcze raz robaka, nie lubię mieszać trunków
Sarknął i pchnął szklankę w moją stronę, miał oczy zimne jak śmierć
Ja wybieram, ty pijesz bez szemrania, inaczej wyzywasz mnie

Chorus:

Gdy wskazówka staje na za pięć dwunasta i koścista dłoń śmierci tuż obok wyrasta
(Gdy się wskazówka na dead line z dwunastą ma zrównać i podpełza bliziutko koścista dłoń truchła)
Lepiej zasznuruj gębę i pij swojego drinka
Jeśli zrobisz mu afront, to nigdy nie wygrasz
No dawaj, jeśli chcesz żyć, musisz z umrzykiem pić


Kim u czorta ty jesteś, moja cierpliwość zaczynała topnieć
Ciężko przechodziło, przełknąłem z trudem, lecz cóż było robić gdy zaczynał opowieść
Wargi mu się odgięły w tył, niby prężąc się do skoku
Zanim go nie porwał nurt słowotoku
Jakby w czeluść wsiąkły, zanim z nich opowieść wyciekła
A każda twarz w tym barze w cień się przyoblekła

"Nazywam się Stanton Cree i zastrzeliłem dla drinka
Trzy lata już gryzę piach, za drinka żem zadyndał
Skazany na ziemską tułaczkę pod klątwą'm, by zawsze gdy noc już zgęstnieje od mroku
Postawić drinka temu, co w chlaniu potrafiłby dotrzymać mi kroku
By każdej nocy
Znaleźć człowieka, co piłby szklanka w szklankę albo od kuli się zbroczył"

Zara, chwilunia, psze pana, to nie jest Frajerów Godzina
I posłałem sztywniakowi drina z powrotem po kontuaru szynach
Kocham się napić jak każdy, ale to deal przeklęty
Kto przyjąłby wyzwanie od trupa musiałby być chyba walnięty

Stanton Cree parsknął śmiechem wstrętnym, gdy rondo kapelusza musnął
Widzisz, żem ukatrupił nieszczęśnika Pan przeklął moją duszę
Nie masz wyjścia, będziesz ze mną bania w banię szedł
Gdy wygrasz odejdziesz wolny, a mnie będzie łaska sczeźć

Barowy skinął głową powoli i pojąłem że wtopiłem rzewnie
Jeśli wdam się z umrzykiem w pojedynek to na pewno przegram
Więc złapałem szklankę i trzepnąłem w gardło drina
Mniejsza, że się krztusiłem, umiałem mu dotrzymać

Whiskey, tequila, gin, rum, cała karta drinków
Nie urodził się ani sczezł jeszcze taki, którego go bym nie rozniósł w pijackim pojedynku
Wiec seta w setę z nim szedłem aż zastał nas poranek
A Stanton Cree wypadł z gry i ogłoszono mnie wygranym


Teraz on odpoczynku zażywa w swej skrzynce piniowej, gdy ja po ulicach sobie dalej chodzę
I choć jestem cały i zdrów, to nigdy nie zapomnę nocy, kiedy na rywala wybrał mnie trup
Nie ma tu, obawiam się, żadnej wyszukanej puenty/wyszukanej
Chyba że chcesz zabić za ostatni browar, wyżłopać i przejrzeć się w denku
Nie ma tu, obawiam się, żadnej puenty złotymi zgłoskami pisanej
Chyba, że masz plan odpalić gościa i wypić jego ostatnią pianę

tłumaczyła: Jowita Fraś

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 578 599 tekstów, 31 797 poszukiwanych i 655 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności