Tekst piosenki: Guiziec - Myśl
szereg nagłych zdarzeń oplótł spodziewamy chłód
mimo własnych widzę kłopot mokrych sopli
promień słońca pożarł czując nieodparty głód
niepokoi coraz bardziej głośna symfonia kropli
a za oknem niby walka trwa chociaż lud spokojny jest
usypiany rytmem snujących się przez miasto alei
biały kożuch który nie tak dawno przykrył brud
nie pokłada już we mnie tak oczekiwanych nadziei
jak ziarno wbija się podskórnie pragnie żyć
rozwijać się i czerpać tlen na dobre zapaść w sen
jak ziarno wbija się prosta lecz niepewna myśl
by w głowie zadomowić się do świata nie chcąc wyjść
na gruncie wciąż codziennie trudnych spraw
gdzie udręka magazynem staje się niedobrych wieści
jest potrzeba pozyskania kolorytu pozytywnych barw
ile jeszcze złych myśli w głowie może się pomieścić
jak ziarno wbija się podskórnie pragnie żyć
rozwijać się i czerpać tlen na dobre zapaść w sen
jak ziarno wbija się prosta lecz niepewna myśl
by zadomowić się do świata nie chcąc z głowy wyjść
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu