Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tekst: |
Jakub "Quka" Kawalec Edytuj metrykę |
---|---|
Muzyka (producent): |
happysad |
Rok wydania: |
2007 |
Wykonanie oryginalne: |
happysad |
Covery: |
Drivealone |
Płyty: |
Długa droga w dół (Single, 2007), Nieprzygoda (CD-LP, 2007), Na żywo w studio (2 x CD, 2009), Zadyszka (CD, 2011), Inaczej (LP 2023) |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (111):
Jest przecież album "Ciało obce" i teksty utworów (jeden nazywa się "Heroina") albo "4 dzień" - bo skręt po heroinie utrzymuje się 3 dni.
A uosabianie narkotyku z kobietą lub uzależnienia z miłością to nic nowego w muzyce.
"- Nie, ale zbieżności są zaskakujące. "O udupienie totalne / Niewiasty nosisz imię" to cytat z książki Nicka Hornby’ego o tytule "Długa droga w dół" właśnie. To historia czterech samobójców, którzy spotykają się na dachu i rozkminiają swoje życie. Jednym z tych samobójców jest mężczyzna mający problemy z kobietami. Przeklął w pewnym momencie jedną z nich wspomnianymi słowami i mnie ta fraza w głowie bardzo zaczęła pracować. Od tego wychodziłem, pisząc tekst całego utworu, a dopiero po czasie sam stwierdziłem, że zbieżności z marihuaną istnieją. Na przykład wers „Niewiasty nosisz imię" - bo przecież Maryśka, że „pięknie pachniesz"… Ale zawsze mówiłem, że źródło ma swoje miejsce gdzie indziej. Odbiorca ma dużo więcej zabawy, kiedy pole interpretacji jest szerokie. Często mówię ludziom, żeby to oni mi interpretowali piosenki. Dla mnie takie pytanie to znak, że odbiorcy wsłuchują się w tekst, że to coś dla nich znaczy i że to działa. To są tylko plusy. Najgorsze, gdy w wywiadach nikt nie pyta o teksty. Mówię to i jako wykonawca, i odbiorca. Lubię intymność między odbiorcą a artystą - i to jest właśnie interpretacja."
Cały wywiad: https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,29008786,kuba-kawalec-z-hasppysad-rozmowa-jest-najistotniejsza-jestem.html
chciałabym jeszcze poczuć Twój zapach
ale po to dodaje się do niej słowa, żeby coś jeszcze razem z nią przekazać, coś, co nie jest takie oczywiste :)
Pokaż powiązany komentarz ↓
Pokaż powiązany komentarz ↓
Te słowa pasują jak szyte na miarę do Kogoś kto był (?) dla mnie całym życiem... Teraz moje życie jest troche jak ten tytuł :) Miłość...- chociaż poparzyła to dotkną bym jej jeszcze raz...
Autentyczny kawałek...
Warto przeanalizować po kolei każdy wers, wszystko staje się jasne ;)
A "Długa droga w dół" to nie jest piosenka, to jest arcydzieło.
Nie patrz na jej słowa - poczuj ją!
Pozdrawiam wszystkich fanów Happysad
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości czego nie rozumie,zapraszam,chetnie wytłumaczę
Pokaż komentarz
Utwór ten nie jest ani o konkretnej kobiecie, ani bynajmniej nie o marihuanie... Jest po prostu o miłości i wiążącej się z nią własnej niemocy w wyrażaniu uczuć. Miłość to uczucie, którego bohater utworu nie zna w pełni, bo nigdy nie zostało mu odwzajemnione ("ubrana do połowy"). Jak sam to nazwał, to udupienie totalne. Często widzi miłość, rzadko się zakochuje, a kiedy już to miłość nie jest mu odwzajemniona. Nie zna prawdziwego smaku miłości, choć jej pragnie. A kiedy już się zakochuje ("Jeśli u mnie zasypiasz"), to nie ma śmiałości powiedzieć o tym, pozostawia to wszystko stłumione w swoich myślach ("to tylko w kącie mojej głowy"). W ten sposób miłość nigdy nie jest spełniona. "A kiedy już Cię prawie znam i łapie Cię za rękę by imię Twoje zgadnąć. Potykam się na sznurowadle" - gdy już jest gotów, by wyznać miłość, odkryć ją w sobie w pełni, wyzwolić, upada... zapewne po prostu nie mówi o niej ukochanej przez niego osobie. Więc skąd ona ma o tym wszystkim wiedzieć? - nie obchodzi jej to, bo nic nie wie... Udupienie totalne, to stan jego umysłu, lęk przed zrobieniem pierwszego kroku. Prawdziwa miłość jest dla niego czymś niewinnym, dziewiczym - nosi imię niewiasty. Nie pierwszy raz się zakochał i nie pierwszy raz nie miał odwagi o tym powiedzieć. Bohater zadaje sobie pytanie jak długo to będzie trwać, zanim się w końcu przełamie? Lub po prostu jego niemoc jest na tyle silna, że woli już nigdy więcej się nie zakochać, bo wtedy tylko cierpi, czuje ból...
nie wiem co mam z siebie wyprodukować. ... po prostu happysad to boski zespół.
a co do tego, czy ta piosenka jest o miłości to TAK!! na prawdę, chyba u każdego, kto ma jakieś uczucia, powoduje ona łzy... jednak, to też zależy od tego co sie przeżyło w swoim, może i krótkim, życiu. xd :))