Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Helena Majdaniec
Popularne teksty
Helena Majdaniec - La gospoda
La gospoda
Tekst dodał(a): User1Oskar
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): User1Oskar
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): User1Oskar
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Te souviens-tu de ce costumier de rêve
Quand il nous coupait de beaux habits de neige ?
C'était le tailleur de la vraie perce-neige
Et il nous bordait dans des draps blancs de rêve.
Te souviens-tu de notre petite auberge
Où l'on venait boire ses histoires dans la vodka ?
Cette auberge, dans mes rêves je la vois
On la nommait Gospoda près de chez-moi.
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà
Crois moi
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà.
Te souviens-tu quand de nos manteaux de laine
Il nous a fallu faire un habit de peine ?
Le printemps des ans m'a fait vendre la neige
Papa le tailleur a dû fermer l'auberge.
Il mit dans un sac ses rêves et son solfège
Il rêvait déjà de se souvenir1 à Paris.
Cette auberge, dans mes rêves je la vois
On la nommait Gospoda près de chez-moi
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà
Crois moi
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà.
Quand il nous coupait de beaux habits de neige ?
C'était le tailleur de la vraie perce-neige
Et il nous bordait dans des draps blancs de rêve.
Te souviens-tu de notre petite auberge
Où l'on venait boire ses histoires dans la vodka ?
Cette auberge, dans mes rêves je la vois
On la nommait Gospoda près de chez-moi.
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà
Crois moi
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà.
Te souviens-tu quand de nos manteaux de laine
Il nous a fallu faire un habit de peine ?
Le printemps des ans m'a fait vendre la neige
Papa le tailleur a dû fermer l'auberge.
Il mit dans un sac ses rêves et son solfège
Il rêvait déjà de se souvenir1 à Paris.
Cette auberge, dans mes rêves je la vois
On la nommait Gospoda près de chez-moi
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà
Crois moi
Que l'on soit riche ou sans rouble,
On y prend ce qu'on y trouve
On y trouve ce qu'on y a mis déjà.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczeniePamiętasz tego wymarzonego projektanta kostiumów
Kiedy ciął nam piękne kombinezony?
To był krawiec prawdziwego przebiśniegu
I otulił nas rozmarzonymi białymi prześcieradłami.
Pamiętasz naszą małą karczmę
Skąd ludzie przychodzili, żeby pić swoje historie w wódce?
Ten hostel, w moich snach go widzę
W pobliżu mojego domu nazywali ją Gospoda.
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy
Uwierz mi
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy.
Czy pamiętasz, kiedy nasze wełniane płaszcze
Czy musieliśmy zrobić twardy garnitur?
Wiosna lat sprawiła, że sprzedałem śnieg
Tatuś krawiec musiał zamknąć karczmę.
Włożył do torby swoje sny i teorię muzyki
Już marzył o wspominaniu 1 w Paryżu.
Ten hostel, w moich snach go widzę
W pobliżu mojego domu nazywali ją Gospoda
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy
Uwierz mi
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy.
Kiedy ciął nam piękne kombinezony?
To był krawiec prawdziwego przebiśniegu
I otulił nas rozmarzonymi białymi prześcieradłami.
Pamiętasz naszą małą karczmę
Skąd ludzie przychodzili, żeby pić swoje historie w wódce?
Ten hostel, w moich snach go widzę
W pobliżu mojego domu nazywali ją Gospoda.
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy
Uwierz mi
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy.
Czy pamiętasz, kiedy nasze wełniane płaszcze
Czy musieliśmy zrobić twardy garnitur?
Wiosna lat sprawiła, że sprzedałem śnieg
Tatuś krawiec musiał zamknąć karczmę.
Włożył do torby swoje sny i teorię muzyki
Już marzył o wspominaniu 1 w Paryżu.
Ten hostel, w moich snach go widzę
W pobliżu mojego domu nazywali ją Gospoda
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy
Uwierz mi
Niezależnie od tego, czy jesteś bogaty, czy wolny od rubla,
Bierzemy to, co tam znajdziemy
Znajdujemy tam to, co już tam umieściliśmy.
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Helena Majdaniec Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Stefan Rembowski |
| Rok wydania: |
1975 |
| Wykonanie oryginalne: |
Helena Majdaniec |
| Płyty: |
Królowa Twista, Ocalić od zapomnienia |
Komentarze (0):