Imperium - Miała 16 lat

Miała lat szesnaście, a włosy niczym len
Gdy biegła poprzez miasto, tłum ludzi gapił się
Otaczał ją ze wszystkich stron bajecznych świateł blask
Raz na ulicy w biały dzień staliśmy twarzą w twarz
Ta chwila była snem, tak chciałem, żeby trwała
Zrobiłem pierwszy krok, lecz wtedy to się stało
On ujął ją za dłoń, samochód szybki był
W oddali gdzieś pozostał szary pył

Lato się skończyło, na próżno ścigam sny
Lecz chciałbym znów na żywo wpleść obraz jej w me dni
Ta chwila będzie snem, nie minie, będzie trwała
Z mych marzeń wyjdziesz Ty i przy mnie staniesz zaraz
Gdy wezmę Cię za dłoń, będziemy razem iść
Ze wspomnień złych zostanie szary pył
Ze wspomnień złych zostanie szary pył

Ta chwila będzie snem, nie minie, będzie trwała
Z mych marzeń wyjdziesz Ty i przy mnie staniesz zaraz
Gdy wezmę Cię za dłoń, będziemy razem iść
Ze wspomnień złych zostanie szary pył
Ze wspomnień złych zostanie szary pył