Teksty piosenek > K > K.I.Z. > Walpurgisnacht
2 587 148 tekstów, 31 831 poszukiwanych i 1 024 oczekujących

K.I.Z. - Walpurgisnacht

Walpurgisnacht

Walpurgisnacht

Tekst dodał(a): OneStepToHel Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): amla5 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): OneStepToHel Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Vier Hände, vier Beine, mach' 'n Drive-by alleine,
aus dem Papamobil mit getönten Scheiben,
du kannst gerne schreien, die Wände sind schalldicht,
du kannst für mich testen wie kalt es im Wald ist,
komm' mich besuchen, mein Zimmer ist die Zelle 8-8, ich habe viel Platz,
mein Zimmerkollege ist nicht aufgewacht, er hängt von der Decke, doch der Hurensohn tropft,
du willst Hölle? Komm' und renne ohne Beine, ohne Kopf,
ich mach' keine Gefangenen, aber lebendige Möbel,
deine Mutter sucht Geld, sie erkennt dich beim Trödel,
meine Freunde, die Vögel, picken die Reste auf,
ich hab' eine meiner Vogelscheuchen-Masken auf,
ich zieh' mir deine Haut über meinen Kopf, denn ich mach' mit deiner Braut im Wald ein Picknick,
jeder meiner Leute will mal auf sie rauf und ich gebe jedem ein Stück mit,
deine immer nasse frische Mutter sucht im Internet nach heißen Exoten,
ich komme mit Grabstein zum Rendez-vous, direkt zurück von den Toten,
ich habe keine Zeit mehr, die Sonne geht auf, mein Ende naht,
ich mauer meine Fenster zu und male meine Wände schwarz!


Hook:
Es ist Walpurgisnacht, ich breche aus der Klapse aus,
setze meine Schweinekopf-Maske auf, raste aus,
ab jetzt hast du vier Väters, K.I.Z. Triebtäters!


Triff mich mit Klampfe unter dei'm Fenster, Baby, ich sing "Mi amore",
seh' scheiße aus, doch ich ficke dich trotzdem, Nico - Nico ?Briatore?,
der Teufel trägt Prada, Gott trägt Picaldi,
deine Mutter verkauft ihre Fotze vor Aldi,
rein in den - Club, Schwänze in die - Höh’,
deine Braut hat meine Wurst drin, Cordon bleu, tötörötö,
riesiger Rüssel, riesiger Hass, riesiger Appetit,
du denkst du bist mit deiner Frau bei Ikea, denn sie hat sich in einen Schrank verliebt,
mit Messer und Gabel, die Schweinekopf-Maske auf meinem Gesicht durch das Fens-ter,
der Bonhoeffer raus in den Norden Berlins, vertrauenserweckender Tram-per,
Massimo-style, ich fahre mit Wodka im Getriebe,
von dem ersten Vorschuss kaufe ich mir eine Niere
und 'ne neue Leber und 'ne neue Lunge, Tarek, bitte, bitte mach' ein Backup, denn ich hyperventiliere,
und wenn sie nich' ficken will, denk' ich mir "scheiß' druff",
nimm' den Penis und erwische sie mit einem Streifschuss,
deine Alte sammelt jedes Wochenende Pilze - aber nicht im Wald!


Die Sonne scheint mir - mir - mir - aus dem Arsch,
dein Album scheint mir - mir - mir - ganz schön scheiße zu sein,


Hook:
es ist Walpurgisnacht, ich breche aus der Klapse aus,
setze meine Schweinekopf-Maske auf, raste aus,
ab jetzt hast du vier Väters, K.I.Z. Triebtäters!


Ich bin aufgestylt, Polohemd,
Pediküre, Maniküre, Gurkenmaske,
braungebrannt bei Solarent,
ich mache mich schön bevor ich Huren schlachte,
Geisterstunde, Zeit für meine Runde, Skinhead Black will ein Menschenopfer,
Salzsäure in meiner Wasserpistole, ein typischer K.I.Z. Schenkelklopfer,
hasse den Bunker, nach dieser CD bist du Untermieter in meiner Hundehütte,
häng' deine goldene Platte an die Wand, wir ham' Platinteller in der Unterlippe,
jetzt gibt es ein' neuen Boss in dei'm Haus, Tarek K.I.Z. hat das Schloss ausgetauscht,
du hörst zu über die Sprechanlage wie ich deine Schwester mit Salz und Pfeffer jage,
dein Papa mein neuer Geldgeber, meiner sieht aus wie der Hellraiser,
ich hole dich ab wie ein Feldjäger, Gott ist ein Schiri und gab mir elf Meter,
denn ich bin ein Pimp, auf meinem Sack ein Pentagramm,
nenn' mich den Sex Terroristen, denn ich spreng' dein Darm!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Cztery ręce, cztery nogi, w papamobilu
z przyciemnionymi szybami urządzam sam drive-by*
Możesz krzyczeć ile chcesz, ściany są dźwiękoszczelne
Możesz dla mnie przetestować jak zimno jest w lesie
Przyjdź mnie odwiedzić, mój pokój to cela nr 8-8, mam wiele miejsca
Mój kolega z pokoju się nie obudził, zwisa z sufitu,
ale skurwysyn kapie
Chcesz biec, spróbuj pobiec bez nóg i bez głowy
Nie biorę jeńców, tylko robię żywe meble
Twoja matka będzie szukać pieniędzy i znajdzie cię na pchlim targu
Moi przyjaciele, ptaki, wydziobią resztki
Mam na sobie jedną z moich masek stracha na wróble
Założę sobie twoją skórę przez głowę, potem urządzę sobie piknik w lesie z twoją panną
Każdy z moich ludzi chce się do niej dobrać i daję każdemu po kawałku
Twoja wilgotna, świeża matka szuka w internecie podniecających dziwaków,
powstaję z martwych i przychodzę na randkę z nagrobkiem
Nie mam czasu, wschodzi słońce, zbliża się mój koniec,
zamurowuję swoje okno i maluję moje ściany na czarno

Hook:
To noc Walpurgii, uciekam z wariatkowa
Zakładam moją świńską maskę, wpadam w szał
Od tej pory masz czterech ojców, K.I.Z. przestępcy seksualni

Spotkaj mnie z gitara pod twoim oknem, kochanie zaśpiewam ci „Mi amore”
Wyglądam chujowo ale i tak cię pierdolę, Nico – Nico? Briatore?**
Diabeł ubiera się u Prady, Bóg u Picaldi,
twoja matka sprzedaje swoją pizdę przed Aldi
Wchodzę do klubu z fiutem w górze
Twoja laska ma moją kiełbaskę, cordon bleu, tru tu tu,
wielka trąba, wielka nienawiść, wielki apetyt
Myślisz, że jesteś ze swoja żoną w Ikei, bo zakochała się w jakiejś szafie
Z nożem i widelcem, w świńskiej masce na twarzy uciekam przez okno
z kliniki Bonhoefera do północnego Berlina, jako wzbudzający zaufanie autostopowicz
W stylu Massimo, jadę z wódką w silniku
Za pierwszą zaliczkę kupię sobie nerkę
i nowa wątrobę i nowe płuco
Tarek proszę, proszę wesprzyj mnie teraz bo mam hiperwentylację
Jeśli ona nie chce się pierdolić, sram na to,
wyciągam penisa i zaskakuję ja postrzałem
Twoja stara zbiera co weekend grzyby, ale nie w lesie

Wydaje się że mam farta jak nie wiem co
Twój album wydaje mi się całkiem do niczego***

Hook:
To noc Walpurgii, uciekam z wariatkowa
Zakładam moją świńską maskę, wpadam w szał
Od tej pory masz czterech ojców, K.I.Z. przestępcy seksualni

Jestem wystrojony, koszula polo,
pedicure, manicure, maseczka z ogórka,
opalenizna z solarium
Robię się na bóstwo zanim wezmę się za zarzynanie kurew
Godzina duchów, czas na moją kolej, czarny skinhead chce ludzkiej ofiary
Kwas solny w moim pistolecie na wodę, typowy żart od K.I.Z.
Nienawidzę Royal Bunker, po tej płycie zostaniesz podnajemcą w mojej psiej budzie
Zawieś swoje złote płyty na ścianie,my mamy platynowe talerze w dolnej wardze
Teraz w twoim domu jest nowy szef, Tarek z K.I.Z. wymienił zamki
Słyszysz przez domofon jak gonię twoją siostrę z pieprzem i solą
Twój tata to mój nowy sponsor, mój wygląda jak Hellraiser
Zabiorę cię jak żandarmi, Bóg jest sędzią i daje mi rzut karny
Jestem alfonsem, na moich jajach widnieje pentagram
Nazywaj mnie seksualnym terrorystą bo rozsadzę ci jelito







*Strzelanie z jadącego samochodu

**Nawiązanie do włoskiego przedsiębiorcy Flavio Briatore

***Nieprzetłumaczalna dosłownie gra słów oparta na dwuznaczności słowa scheinen, które oznacza „świecić” lub „zdawać się”. Jemandem scheint die Sonne aus dem Arsch (dosłownie: komuś z dupy świeci słońce), oznacza w przenośni, że ktoś ma szczęście, że dobrze mu się powodzi

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 587 148 tekstów, 31 831 poszukiwanych i 1 024 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności