Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Kärbholz
Popularne teksty
18. TWR - MC Hammer
Kärbholz - B.L.M.
B.L.M.
Tekst dodał(a): netka78
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): lola05
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): netka78
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Seelen die untergehen, Herzen die wiederstehen.
Der Schmerz ist's, der ständig pocht.
Und was bleibt dir noch?
Ich hab jetzt den Kampf verloren,
Im Innersten eingefroren.
Der Alltag, er bremst mich aus.
Ich kann nicht mehr,
Ich muss hier raus.
Es gibt Tage auf die ich zähle,
Doch sie sind rar, doch sie sind rar.
Es gibt Ziele so hoch wie Berge,
Doch unerreichbar, unerreichbar.
Gefühle rauf, Gefühle runter,
Fast jeden Tag, fast jeden Tag.
Mein Körper wird zu ner Maschine,
von Fremden steuerbar, steuerbar.
Nein ich vergess dich nie,
Eine Liebe der Anarchie.
Doch ein Teil der zu mir gehört,
Von jetzt auf gleich,
völlig zerstört.
Alles hier riecht nach dir,
betörende Ironie,
Ja, ich habe zu viel verlangt.
Jetzt seh ich's ein.
Zu spät erkannt.
Es gibt Tage auf die ich zähle,
Doch sie sind rar, doch sie sind rar.
Es gibt Ziele so hoch wie Berge,
Doch unerreichbar, unerreichbar.
Gefühle rauf, Gefühle runter,
Fast jeden Tag, fast jeden Tag.
Mein Körper wird zu ner Maschine,
von Fremden steuerbar, steuerbar.
Nun bin ich an einem Punkt.
Im Leben läuft nichts mehr rund.
Brauch neu Motivation.
Nur wo,
find ich die schon?
Es ist sicher hart zu gehen,
Alte Freunde nie mehr zu sehen.
Doch nun wage ich diesen Schritt,
Vielleicht der Schlüssel,
Zu meinem Glück.
Es gibt Tage auf die ich zähle,
Doch sie sind rar, doch sie sind rar.
Es gibt Ziele so hoch wie Berge,
Doch unerreichbar, unerreichbar.
Gefühle rauf, Gefühle runter,
Fast jeden Tag, fast jeden Tag.
Mein Körper wird zu ner Maschine,
von Fremden steuerbar, steuerbar.
Der Schmerz ist's, der ständig pocht.
Und was bleibt dir noch?
Ich hab jetzt den Kampf verloren,
Im Innersten eingefroren.
Der Alltag, er bremst mich aus.
Ich kann nicht mehr,
Ich muss hier raus.
Es gibt Tage auf die ich zähle,
Doch sie sind rar, doch sie sind rar.
Es gibt Ziele so hoch wie Berge,
Doch unerreichbar, unerreichbar.
Gefühle rauf, Gefühle runter,
Fast jeden Tag, fast jeden Tag.
Mein Körper wird zu ner Maschine,
von Fremden steuerbar, steuerbar.
Nein ich vergess dich nie,
Eine Liebe der Anarchie.
Doch ein Teil der zu mir gehört,
Von jetzt auf gleich,
völlig zerstört.
Alles hier riecht nach dir,
betörende Ironie,
Ja, ich habe zu viel verlangt.
Jetzt seh ich's ein.
Zu spät erkannt.
Es gibt Tage auf die ich zähle,
Doch sie sind rar, doch sie sind rar.
Es gibt Ziele so hoch wie Berge,
Doch unerreichbar, unerreichbar.
Gefühle rauf, Gefühle runter,
Fast jeden Tag, fast jeden Tag.
Mein Körper wird zu ner Maschine,
von Fremden steuerbar, steuerbar.
Nun bin ich an einem Punkt.
Im Leben läuft nichts mehr rund.
Brauch neu Motivation.
Nur wo,
find ich die schon?
Es ist sicher hart zu gehen,
Alte Freunde nie mehr zu sehen.
Doch nun wage ich diesen Schritt,
Vielleicht der Schlüssel,
Zu meinem Glück.
Es gibt Tage auf die ich zähle,
Doch sie sind rar, doch sie sind rar.
Es gibt Ziele so hoch wie Berge,
Doch unerreichbar, unerreichbar.
Gefühle rauf, Gefühle runter,
Fast jeden Tag, fast jeden Tag.
Mein Körper wird zu ner Maschine,
von Fremden steuerbar, steuerbar.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieDusze które toną, serca które się opierają.
Ból który stale uderza.
Co ci jeszcze zostało?
Przegrałem walkę,
w środku zamarzłem.
Dzień, który mnie przechytrzył.
Nie mogę już więcej,
Wycofuję się.
Są dni, na które liczę,
Lecz należą do rzadkości.
Są cele wysokie jak góry,
Lecz nieosiągalne.
Uczucia w górę, uczucia w dół,
prawie każdego dnia.
Moje ciało stanie się maszyną,
kierowaną przez obcych.
Nie, nigdy cię nie zapomnę,
Miłość anarchii.
Lecz część, która do mnie należy,
Jest natychmiast zniszczona.
Wszystko tutaj pachnie tobą,
uwodzącą ironią.
Tak, zbyt dużo żądałem.
Teraz to rozumiem
Zbyt późno to poznałem.
Są dni, na które liczę,
Lecz należą do rzadkości.
Są cele wysokie jak góry,
Lecz nieosiągalne.
Uczucia w górę, uczucia w dół,
prawie każdego dnia.
Moje ciało stanie się maszyną,
kierowaną przez obcych.
Tymczasem doszedłem do punktu
w życiu nigdy nie jest w porządku.
Potrzebuje nowej motywacji.
Tylko gdzie ją znajdę?
Zapewne jest trudno,
nigdy więcej nie zobaczyć przyjaciół.
Lecz teraz odważę się na ten krok,
Szyfr do mego szczęścia.
Są dni, na które liczę,
Lecz należą do rzadkości.
Są cele wysokie jak góry,
Lecz nieosiągalne.
Uczucia w górę, uczucia w dół,
prawie każdego dnia.
Moje ciało stanie się maszyną,
kierowaną przez obcych.
Ból który stale uderza.
Co ci jeszcze zostało?
Przegrałem walkę,
w środku zamarzłem.
Dzień, który mnie przechytrzył.
Nie mogę już więcej,
Wycofuję się.
Są dni, na które liczę,
Lecz należą do rzadkości.
Są cele wysokie jak góry,
Lecz nieosiągalne.
Uczucia w górę, uczucia w dół,
prawie każdego dnia.
Moje ciało stanie się maszyną,
kierowaną przez obcych.
Nie, nigdy cię nie zapomnę,
Miłość anarchii.
Lecz część, która do mnie należy,
Jest natychmiast zniszczona.
Wszystko tutaj pachnie tobą,
uwodzącą ironią.
Tak, zbyt dużo żądałem.
Teraz to rozumiem
Zbyt późno to poznałem.
Są dni, na które liczę,
Lecz należą do rzadkości.
Są cele wysokie jak góry,
Lecz nieosiągalne.
Uczucia w górę, uczucia w dół,
prawie każdego dnia.
Moje ciało stanie się maszyną,
kierowaną przez obcych.
Tymczasem doszedłem do punktu
w życiu nigdy nie jest w porządku.
Potrzebuje nowej motywacji.
Tylko gdzie ją znajdę?
Zapewne jest trudno,
nigdy więcej nie zobaczyć przyjaciół.
Lecz teraz odważę się na ten krok,
Szyfr do mego szczęścia.
Są dni, na które liczę,
Lecz należą do rzadkości.
Są cele wysokie jak góry,
Lecz nieosiągalne.
Uczucia w górę, uczucia w dół,
prawie każdego dnia.
Moje ciało stanie się maszyną,
kierowaną przez obcych.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):