K Simon - Break

Zwrotka 1
Przyciśnięty, przyciśnięty
Ból, który pulsuje głęboko
Pięści w ścianę
Coś musi pęknąć

Przed-refren
Poczuj, jak to rośnie
Krew wrze
Nie można powstrzymać
Co jest w środku

Refren
Pozwól mi szaleć, pozwól mi oddychać
Pozwól mi krzyczeć, aż będę wolny
(Pozwól jej krzyczeć, pozwól jej oddychać)
Zerwij te łańcuchy, patrz, jak latam
Pozwól mi szaleć, pozwól mi wznieść się
(Pozwól jej szaleć, pozwól jej wznieść się)

Po-refren
Ahhhhh-ahhhh!
Surowy krzyk z upadkiem 808
Patrz, jak wznoszę się!

Zwrotka 2
Poobijany i płonący jasno
Walki w moim mózgu
Zbyt ciasno uwięziony zbyt długo
Czas się wyrwać

Przedrefren
Narastająca moc
Grzmot toczy się
Uderzenia pioruna
W moim umyśle

Refren
Pozwól mi szaleć, pozwól mi oddychać
Pozwól mi krzyczeć, aż będę wolny
(Pozwól jej krzyczeć, pozwól jej oddychać)
Zerwij te łańcuchy, patrz, jak latam
Pozwól mi szaleć, pozwól mi wznieść się
(Pozwól jej szaleć, pozwól jej wznieść się)

Zwrotka
Zredukowano do zaledwie 808
Powiedzieli „bądź cicho”
Powiedzieli „bądź miły”
Nigdy nie wiedzieli, co
Budowało się w środku
Budująca się intensywność
Każde „nie”
Każde „stop”
Każde „nie mogę”
Uczyniło mnie silnym

Solo
Agresywna gitara z uderzeniami 808

Ostatni refren
Pozwól mi wściekłość, pozwól mi oddychać
Pozwól mi krzyczeć, aż będę wolny
(Pozwól jej krzyczeć, pozwól jej oddychać)
Zerwij te łańcuchy, patrz jak latam
Pozwól mi szaleć, pozwól mi się wznieść
(Pozwól jej szaleć, pozwól jej się wznieść
Jestem wolny!