Tekst piosenki:
HIPOTONIA WIWP
NWS MIXTAPE
PIONA
HA HA HA !
Tyle razy nie tak jak chciałbym coś zrobić
Ja sporo mówię w nerwach to ciężej załagodzić
Uderza do serca bo też Cię czasem boli
Śmierć to morderca w niezniszczalnej zbroi
Każdy za czymś goni i biegnie jak Syzyf
Tak blizna czasem boli ten świat jest łapczywy
Ja obieram słowa w rymy wy widzicie my mówimy
Moje życie składa się z krótkiej chwili
Bądź bardziej ambitny kiedy Cię nie docenili
Robisz to dla siebie nie dla tych debili
Zawsze będą coś mówili bo ich życie jest zbyt nudne
Sami chuja potrafili kolorując swoje pudrem
Trudne do zniesienia bracie swoje przeżył każdy jazdy
Azyl masz prywatny i tworzysz go jak świat własny
----By do szczęścia dojść przez chwasty trzeba wyciąć je z korzeniem
Mam marzenie jak sumienie jedno i uliczne brzmienie--- ( 3x )
Tyle razy brat tyle tyle razy
Tyle razy brat tyle tyle razy
Tyle razy brat tyle tyle razy
Chciałbyś cofnąć wskazówkę ale nie da rady ( 2x)
Szczerość jest w bezcenie jak autentyk gdy na scenie
Stworzeni przez Matkę Ziemie jeden Bóg ma znaczenie
Wszystko co się wokół dzieje tutaj nic nie jest bez sensu
Nie wyczytasz z wykresu czego uczysz z marginesu
Się nie stresuj z klatek schodowych do mercedesów
Tu kwitniesz albo giniesz kiedy trafiasz do notesów
Umierasz albo żyjesz - dla niektórych bez znaczenia
To po stracie docenia jak ten co wciągnęła chemia go
Dobro i zło a my wszyscy gdzieś po środku
Potem zataczamy koło, zaczynamy od początku
Od wrzątku temperatury dziś gorętsze są tu
Wnioskuj ja robię swoje od zawsze po prostu
Co zgotował los Twój na drodze tych mostów
W świecie tortur gdzie wszędzie może namierzać Cię podsłuch
HTA NWS daj na odsłuch tych parę słów
To dla ludzi społecznego marginesu
Tyle razy brat tyle tyle razy
Tyle razy brat tyle tyle razy
Tyle razy brat tyle tyle razy
Chciałbyś cofnąć wskazówkę ale nie da rady ( 2x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):