Kadet - Myśląc trzeźwo

Pomyśl – niby wszystko jest dla ludzi
a większość co dostępne znacznie życie ci ukróci
Twój organizm młóci: aspartamy, w szamie chemia
zobacz jaki mały procent jest czystego jedzenia
Pomyśl – dlaczego zakazane dragi?
dlaczego zakazane jest palenie marihuany?
czy mają jakieś obawy? Patrz jak losem twym kierują
coś musi być na rzeczy, że tak na kontrolują
Pomyśl – co to pieniądz? weź to nazwij!
kawałek papierka który trzyma życie w garści?
jak go nie masz to weź zaśnij, bez picia i bez chleba
pracujesz całe życie żeby w moment cash przejebać
Pomyśl – o ludziach biednych i bezdomnych
ilu takich nie chcąc wpadło w finansowe dołki?
pomyśl i to pojmij, jak życie takim szkodzi
a ty masz czelność płakać bo facebook ci nie chodzi.

[ref.] We wielkim świecie Polska – siedzimy w tym wszyscy!
nieważne gdzie, przy Odrze czy przy Wiśle
razem od dziecka wychowani pośród zgliszczy
to toksyczne życie zmusza nas do przemyśleń [x2]

Pomyśl – wszędzie biurokracja, banki
przecież musi być grupa – JEDNA – która stoi za tym
fach założony przed laty – wciąż nowe pokolenie
zarobiona rodzina kontrolująca ziemię
Pomyśl – prawie pięciuset posłów w sejmie
a prawie cała ilość ciągle wciska ludziom brednie
półgłówki nędzne powinni dawać przykład
zachowanie ich możesz porównać do bydła
Pomyśl – co zostanie z naszej Polski?
młodzi uciekają z kraju po lepsze pieniążki
starym wolniej krew krąży – spada liczba każdą porą
co siłą nie zabrali po dobroci nam odbiorą
Pomyśl – była wojna: pierwsza, druga
i pomyśl teraz trzeźwo, czy trzecia się nie uda?
wokół kłamstwo obłuda – w telewizji syf
wciskają bzdury by zamydlić oczy ci

[ref.] x2

Choć w życiu jest pod górkę, na szczyt pnij się uparcie
we Mnie masz oparcie, we Mnie masz wsparcie
nie pomoże mordy darcie, nie pomogą tobie noże
nie pomoże nawet mówienie „Proszę Boże”