Tekst piosenki:
Panie mój, Ty tylko jeden mnie zrozumiesz.
Troszczysz się o biedną, małą, polną mysz.
Panie mój, Ty wszystko możesz, ja to czuję.
Daj mi znak, chcę z labiryntu nocy wyjść.
Panie mój, tak bardzo siebie nienawidzę.
Jestem jak na bocznym torze ludzki wrak.
Panie mój, dziś moje serce jeszcze bije.
Dodaj sił, bym mógł popatrzeć ludziom w twarz.
Miałem dom, dobry fach
i dziewczynę, którą, ach,
jak ja kochałem!
Miałem gest, kumpli stu,
perspektywy, że aż wstyd
wspominać to.
No i cóż, prysnął sen,
piękne jutro wzięło w łeb
nie przez przypadek.
Wielki kac ściga mnie
i w rozpaczy jak co noc
zatopić chce.
Panie mój, wiem, że modlitwy wysłuchujesz.
Błagam Cię, z choroby woli ulecz mnie.
Panie mój, niczego Ci nie obiecuję.
Uwierz mi, tak jak ja w Ciebie wierzyć chcę.
Miałem dom, dobry fach
i dziewczynę, którą, ach,
jak ja kochałem!
Miałem gest, kumpli stu,
perspektywy, że aż wstyd
wspominać to.
No i cóż, prysnął sen,
piękne jutro wzięło w łeb
nie przez przypadek.
Wielki kac ściga mnie
i w rozpaczy jak co noc
zatopić chce.
~ ♫ ♫ ♫ ~
Panie mój, wolnością wszystkich obdarzyłeś.
Dałeś mi wybierać dobre albo złe.
Panie mój, zabijam siebie, nie przyczynę.
Z dnia na dzień ubywa ze mnie ludzkich cech.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):