Tekst piosenki:
Narko - narko, narko - narko,
Narko - narko, narko - narko
Kokaina, don Pablo, Kolumbia,
Laboratoria skitrane w dżunglach,
Poblatowani* urzędnicy i politycy,
Kartel Escobara miał ich na smyczy
Bierzesz łapówkę lub ołowiana kula,
Złota taktyka kokainowego króla,
Najpotężniejszy i najbardziej brutalny,
Robin Hood Pablo — genialny
Siódme miejsce na liście Forbes'a,
Frajerów zabolała ta kosmiczna forsa,
Baron Pablo chroni swą rodzinę,
Drugiego grudnia dziewięć trzy — ginie
Narko - narko, narko - narko,
Kokaina rozcierana złotą kartą,
Narkobiznes, narkotyki,
Płynie kokaina z Południowej Ameryki [x2]
Kokaina, Pruszków, Polska,
Po śmierci Escobara nowa opcja,
Kolumbijski gruby kartel z Kali,
Tona dwieście kilo koksu — czaisz?
Brytyjczycy rozkminili system,
Trzydzieści sześć milionów dolców poszło w pizdę,
Kontenerowiec polski Jurata,
Miał na pokładzie beczki z firmy Transmaka
Dziewięć cztery — plan wredny i przebiegły,
Brytyjczycy zamieniają koks na cegły,
Z perspektywy czasu gówno to dało,
Kokainy w Polsce nigdy nie brakowało!
Narko - narko, narko - narko,
Kokaina rozcierana złotą kartą,
Narkobiznes, narkotyki,
Płynie kokaina z Południowej Ameryki [x2]
*Poblatowany - poukładany
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):