Tekst piosenki:
Wojtek to jest gość, w stołecznym ratuszu
przeżył wszystkie ekipy, od PiSu do sojuszu
on kur*a swoje wie, nie rzuca się w oczy
nikomu nie podpada, chytry może się zamoczyć
chytry dwa razy traci, z prezydentem Warszawy
każdym był po imieniu z niejednym pił kawę
nigdy nie był komunista, nie działał w podziemiu
Kwaśniewskiego zna z hybryd gdy był ministrem sportu
na lewo lewy most, na prawo lewy most
a dołem jakaś rura brudna płynąć usiłuje
na lewo lewy most, na prawo lewy most
za wszystkie swoje grzechy ja serdecznie żałuję
Staszek poznał też Michnika, pili wódkę okrakiem
jak plotka głosi współżył z Zygmuntem Wrzodakiem
intymne miał stosunki z Danutą Waniek
z burmistrzem Wieteską też wypili parę szklanek
dobre Wacek ma serce, załatwił był mieszkania całej rodzinie swojej
uwielbia polowania, a ilu skurwysynów doprowadził do ruiny
trzymając się przepisów w sposób rygorystyczny
Władek zawsze powtarza, ze na drugi raz zapłacą
takich trochę szkolę, żartuję czasem
na lewo lewy most, na prawo lewy most
a dołem jakaś rura brudna płynąć usiłuje
na lewo lewy most, na prawo lewy most
za wszystkie swoje grzechy ja serdecznie żałuję
Marian raz po pijanemu spowodował wypadek
ile potu kosztowało, by nie wyszło to na wierzch
bo życie to nie bajka, nie zawsze się udaje
trzeba wrzucać to w koszty i robić dalej swoje
Kazik zawsze to mówi, chce żeby słuchać tego
najlepiej urzędnikom było za Piskorskiego
a raz o włos mały by wyleciał był z ratusza
jakie hece były z tymi cysternami spirytusu
na lewo lewy most, na prawo lewy most
a dołem jakaś rura brudna płynąć usiłuje
na lewo lewy most, na prawo lewy most
za wszystkie swoje grzechy ja serdecznie żałuję/bis
Bum bum bum, Lechu to jest Don!
jak skończę się wygłupiać będę taki jak on
bum bum bum Wojtek to jest Don!
jak skończę się wygłupiać będę taki jak on
bum bum bum Genek to jest Don!
jak skończę się wygłupiać będę taki jak on
bum bum bum, bum bum bum taki jak on!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):