Miłość nie przychodzi z podpisem,
Ty dałaś mi ją, ja dałem Ci ją,
To straszny biznes,
Twoja dusza i serce stoją na linie,
Kochanie, czym więcej mogę być stojąc tu tak oniemiały.
Gdybym wiedział co robiłem, robiłbym to tu i teraz,
Byłbym najlepszym poetą,
Srebrne słowa wychodziłyby z moich ust,
Cóż, moje słowa mogłyby nie być magiczne,
Ale trzymałyby się prawdy,
Więc, jeśli potrzebujesz przyjaciela i kochanka,
Kochanie zgłaszam się, zgłaszam.
Kochanie, choć do wody,
Będę tutaj, nie spiesz się,
Daj mi Cie przytulić i oboje nabierzemy wiary,
To tak jak powiedziałem nie ma gwarancji, kiedy tak się czujesz.
Gdybym wiedział co robiłem, robiłbym to tu i teraz,
Byłbym najlepszym poetą,
Srebrne słowa wychodziłyby z moich ust,
Cóż, moje słowa mogłyby nie być magiczne,
Ale trzymałyby się prawdy,
Więc, jeśli potrzebujesz przyjaciela i kochanka,
Kochanie zgłaszam się, zgłaszam.
Kochanie, choć tu koło mnie pokaże Ci jak dobrze może być,
Będę oddychać za ciebie i wylać na zewnątrz wszystkim czym jestem.
Gdybym wiedział co robiłem, robiłbym to tu i teraz,
Byłbym najlepszym poetą,
Srebrne słowa wychodziłyby z moich ust,
Cóż, moje słowa mogłyby nie być magiczne,
Ale trzymałyby się prawdy,
Więc, jeśli potrzebujesz przyjaciela i kochanka,
Więc, jeśli potrzebujesz przyjaciela i kochanka,
Kochanie zgłaszam się, zgłaszam.
Kochanie, choć tu koło mnie pokaże Ci jak dobrze może być,
Będę oddychać za ciebie i wylać na zewnątrz wszystkim czym jestem,
Kochanie, choć tu koło mnie pokaże Ci jak dobrze może być,
Kochanie, choć tu koło mnie pokaże Ci jak dobrze może być,
Kochanie, choć tu, kochanie, choć tu, kochanie, choć tu.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):