KrzyChu - Chciałbym

I Jestem Krzychu, pokażę wam co potrafię,
choć wiem, że jestem nikim w polskim rapie.
Chcę robić to co kocham cały czas,
chcę nagrywać kawałki dla ludzkich mas.
Mam dystans do siebie, nie czuje się gwiazdą,
nie jestem z tych, co jeżdżą nowa mazdą.
Mam 16 lat i nie myślę o sobie,
co będzie jak dorosnę, nie wiem, co wtedy zrobię.
Na razie w mojej głowie nauka i szkoła,
choć nie wiem jeszcze czy tym wyzwaniom podołam.
Idę sam przez życie, swoją drogą,
mam przyjaciół, którzy zawsze mi pomogą.
Do nich własnie kieruje moje słowa,
by nie zmieniali się, o tym jest ta mowa.
By zawsze byli przy mnie, cokolwiek się stanie.
Proszę cię o ta jedna rzecz, Panie!


II. Chciałbym spotkac dziewczynę moich marzeń,
kobietę z moich najskrytszych wyobrażeń.
Chciałbym spędzać z nią każdy dzień za dniem
i prosić Boga, żeby to nie było snem.
Bym zawsze mógł całować jej usteczka,
a ona by była delikatna jak chusteczka.
I chociaż to głupie nastolatka marzenia,
tak bardzo chciałbym doczekać ich spełnienia.
By w mojej głowie mogła być tylko ona,
by była przy mnie do chwili kiedy skonam.
Bo moje życie będzie warte jeszcze więcej,
gdy spotkam dziewczynę której oddam swoje serce.
Wiem, że kiedys nadejdzie ten szczęsliwy czas,
bo czas coraz szybciej dogania nas.
Czekam na miłość, która mnie zaskoczy,
która sprawi, że serce mi podskoczy.