Tekst piosenki:
Możesz wierzyć w co chcesz
możesz istnieć lub nie
odwagi nie mam, by powiedzieć ci
że cokolwiek zrobisz
dla mnie jesteś kimś
czy pamiętasz moment gdy
ostatni raz nazwałem cię
swoim ojcem
Wracam do domu każdego dnia
wracam do wciąż otwartych spraw
wracam do wspomnień, co chcą żyć
okupują wciąż fragmenty moich zmysłów
nie pozwolą zasnąć
budzą swoim krzykiem: bądź!
Chciałbym, żebyś choć raz
w lustrze ujrzał swą prawdziwą twarz
odmienił przestrzeń swoich dni
i odpowiedzialność poniósł niczym krzyż
a nawet Chrystus sam nie dźwigał go
ciągle jestem tu
Wracam do domu każdego dnia
wracam do niezamkniętych spraw
wracam do marzeń, co chcą żyć
nawet wyrzucone
w zmarnowaną przestrzeń
one były w mojej głowie
urojonym gestem, kimś
Wracam do domu każdego dnia
wracam do wciąż otwartych spraw
wracam do wspomnień, co chcą żyć
nagle wyrzucone
w zmarnowaną przestrzeń
one były w mojej głowie
urojonym gestem, kimś
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):