Tekst piosenki:
Wzburzone fale Morza Galilejskiego
Łódź apostołów pewnie nie znajdzie brzegu
Zmęczone słabną dłonie
Strach rosi potem skronie, a Chrystus śpi...
Panie, gdy wicher dmie
A fala topi naszą łódź
Chryste, błagamy Cię
Ach zbudź się, zbudź, zlituj się!
Gdy zechcesz umilkną nawałnice
Gdy zechcesz ucichnie burzy grzmot
I spokój rozjaśni nasze lice
Gdy wskażesz znajdziemy pewny port
Ziemia szarpana wichrem, szaleje burza
Nienawiść zrywa żagle, świat we krwi nurza
Gaśnie nadziei iskra
Samotność łzy wyciska, a Chrystus śpi...
Panie, gdy wicher dmie
A fala topi naszą łódź
Chryste, błagamy Cię
Ach zbudź się, zbudź, zlituj się!
Gdy zechcesz umilkną nawałnice
Gdy zechcesz ucichnie burzy grzmot
I spokój rozjaśni nasze lice
Gdy wskażesz znajdziemy pewny port
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):