Tekst piosenki:
Bez przywiązania do ciała, człowieku
W świecie obecnym brak miejsca
Na strumienie myśli, ścieków
Na przyjaźnie, braterstwa
Nieważne, kim byłeś
I co tu zrobiłeś
Żywot swój skończysz
Lękliwie
Twa krew już syczy
jak gorący olej
Strawiłeś wieki
Na kłamstwie
To złudna nadzieja, że ktoś Cię zawoła
Poprosi lub poda Ci rękę
Twa wyjątkowość polega dziś na tym
Żeś niebezpiecznym odpadem
Do ostatniej synapsy
Sprofanujemy Twe ciało
Co będzie dalej- zgadnij..
Nędzne opakowanie
Do recyklingu się nadaje
Śmieci ulokowanie
Garantuje utrzymanie
Kimkolwiek byłeś
I czymkolwiek będziesz
Marny element w obiegu materii
Nędzną pożywką gromady bakterii
Po co ta wojna
Po co ta krew
Skończysz tak samo jak reszta
Użyźnisz dziś glebę
Rozpłyniesz się w nicość
Pełen Twych praw zestaw
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):