Teksty piosenek > K > Kult > Kurwy wędrowniczki
2 698 306 tekstów, 31 910 poszukiwanych i 417 oczekujących

Kult - Kurwy wędrowniczki

Kurwy wędrowniczki

Kurwy wędrowniczki

Tekst dodał(a): kornela Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Josummer Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): RdzawyMechanizm Edytuj teledysk

Tekst piosenki: Kult - Kurwy wędrowniczki

Gdzieś nisko błyska płyta lotniska
Siadł czarterowy Jumbo Jet
Wieczór w drugstorze — znajdzie się może
Znajoma dusza, właśnie wszedł

Klawo, dziewczynki — to z tej rodzinki
Co jedną noc przez pięć pamięta lat
Prawdziwe państwo wybaczy draństwo
Bo się będzie wstydził, że tak wpadł

Więc stado westchnień i do łez
Od nowa znów Alliance Française
Podłemu życiu plujmy w pysk
Miłości czystej, niespodzianej — sławny błysk

Bo któż zabijałby i kradł
Gdy starczy uśmiech, wdzięk i szyk — i trochę szmat?

O, kurwy wędrowniczki
O, prosty, jasny, piękny świat
O, kurwy wędrowniczki
O, prosty, jasny świat

Znów pysk miał w pianie, stękał „kochanie”
A na lotnisku jak złapany stał
Niech się rozluźni, będzie na później
Szczęściem na bilet jeszczem jakoś miał

I znowu spokój, już patrzy z boku
Jakiś z cygarem — cóż, że nie ten styl
Sto adresików jest w notesiku
W kobiałce zwanej baise-en-ville

Rwie przez Atlantyk — BOAC
Dywizji już się smacznie śpi
A w Idlewild przy barze ruch
I zawsze będzie jakiś frajer albo dwóch

Jak ma nie pęknąć głupi grzdyl,
Gdy ja do niego przez ocean tyle mil…

O, kurwy wędrowniczki
O, prosty, jasny, piękny styl
O, kurwy wędrowniczki
O, prosty, jasny styl

O, Charles Mansonie — pójdź, splećmy dłonie
Z Lindą Kasabian zróbmy krąg
Wy, towarzysze ze strefy ciszy
Co bagnet przymarzł wam do rąk

Czarni pancerni, wodzowi wierni
Z którymi trwałem po ostatni strzał
Kochana grando, Sonderkommando —
Prześmierdła dymem z bratnich ciał

Dość tej obsuwy, spluwy czyść —
Wszak trzeba jeszcze dalej iść
Niech buchnie ogień, huknie grom
Niech płonie trędowatych dom!

Zamglony świat niech zetnie mróz
Na niebie świecił będzie i tak Wielki Wóz

A kurwom wędrowniczkom —
Popioły, zgliszcza, pył i gruz
A kurwom wędrowniczkom —
Popioły, zgliszcza, gruz

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie: Kult - Kurwy wędrowniczki

Pokaż tłumaczenie
Down below, the airport tarmac gleams
A chartered Jumbo Jet has just touched down
An evening in the drug store, perhaps you'll find
A familiar soul — someone's just walked in

Sweet girls, from the kind of crew
That treasures one night for five long years
The true elite will pardon disgrace
Ashamed they'll be for getting caught this way

So sighs abound, and tears cascade
Once again, it’s Alliance Française
To hell with this vile life, let’s spit in its face
For love so pure, so unexpected, a famous blaze

For who would murder, who would steal
When smiles, charm, and style can seal the deal

Oh, wandering harlots
Oh, a simple, bright, and lovely world
Oh, wandering harlots
Oh, a simple, bright world

Once again, his mouth foamed, moaning “darling”
Caught on the airport floor, just standing there
Let him loosen up, save it for later
Luckily, I managed to afford the fare

And now it's calm, he's just watching
Someone with a cigar — though it's not his style
A hundred contacts fill the little notebook
Nestled in a bag they call Baise-en-ville

He tears across the Atlantic — BOAC
Divisions are now sound asleep
And at Idlewild, the bar’s alive
There’s always a sucker or two to thrive

How could the poor fool not break inside
When I crossed the ocean to be by his side

Oh, wandering harlots
Oh, a simple, bright, and lovely style
Oh, wandering harlots
Oh, a simple, bright style

Oh, Charles Manson, come, let’s join hands
With Linda Kasabian, form a circle here
You comrades from the zone of silence
With bayonets frozen to your hands

Black armoured troops, loyal to the chief
With whom I stood until the last shot fired
Beloved grand crew, Sonderkommando
Reeked of smoke from our brethren’s pyres

Enough of this delay, clean the guns
The road ahead must still be run
Let fire roar and thunder boom
Let the leper houses go up in ruin

The misty world, let frost now grip
The Big Dipper will still shine above it

And to the wandering harlots
Ashes, rubble, dust, and ruins
To the wandering harlots
Ashes, rubble, ruins

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Stanisław Staszewski

Edytuj metrykę
Muzyka:

Stanisław Staszewski

Rok wydania:

1993

Wykonanie oryginalne:

Kult

Płyty:

Tata Kazika (LP/CD, 1993)

Komentarze (12):
Adamonia 30.04.2025, 14:30
(0)
Fore Pete's sake:
-"Drugstore" to nie apteka ani sklep monopolowy, a lokal Le Drugstore, w którym kwitło nocne życie Paryża.
- Baise-en-ville (nie "bezan-ville"), dosł. "r*chanko na mieście" to slangowe określenie małej walizeczki z przyborami higienicznymi, dzięki której nie trzeba było wracać na noc do domu.
- Przez Atlantyk nie mknie "Biełoje Sea" tylko BOAC - tak ówcześnie brzmiała nazwa dzisiejszych British Airlines.
- Nie "Iron White", tylko Idlewild, czyli takie pewne amerykańskie lotnisko, dzisiaj Kennedy'ego.

Brujahedin 26.09.2023, 01:29
(0)
"Sto adresików jest w notesiku
W kobiałce zwanej Bezan Ville
Rwie przez Atlantyk Biołyje Sea
Dywizji już się smacznie śpi
A w Iron White przy barze ruch"

Przecież to jest bez sensu w tej formie.

Kobiałka https://pl.wikipedia.org/wiki/Kobia%C5%82ka_(pojemnik)
Raczej chodzi o "Baise-en-ville" czyli taką torebkę-aktówkę. https://fr.wikipedia.org/wiki/Baise-en-ville
Ciekawostka: jak pisze na TyRuro @dewygree: "torebka z najpotrzebniejszymi rzeczami, które zabierały francuskie dziewczyny, gdy nie chciały wracać na noc do własnego domu, w domyśle, by zostać u kogoś na seks)"

Biołyje Sea - powinno być B.O.A.C.

Iron White - Jego ojciec śpiewa "Idlewild", czyli lotnisko, które było przed lotniskiem JFK (https://www.6sqft.com/before-jfk-there-was-idlewild-airport/)

Josummer 13.01.2019, 18:37
(+1)
Ok tłumaczenie takie jak w tekście z poprawnymi skrótami które i tak nie zostanie zaakceptowane. Tak jest w tekście a nie że je się frytki i jest Sojusz...

Somewhere down
glitters the slab of an aerodrome
Sat down,
Charter Jumbo Jet
Evening in the drugstore
Might find
Maybe
Familiar soul just came
Hunky - dory girls
It's from that kinkfolk
What one night
For five years remember
Real country,
Forgive disrepute
'Cause will be ashamed
Of what he looked like
So bunch of sighs
And to tears
From scratch
Again
French Alliance*
Wicked life
I split in the face
Pure love
Surprise famous flash
'Cause if someone would kill
And would steal
When enough is smile,
Charm and glamour
And a few rags.

Oh, wandering whores
Oh, simple, clear, beautiful world.
Oh, wandering whores
Oh, simple, clear world.

Again
He got snout foamy
Whimpering, honey
And in the airport
He stood
Like caught
Get loose,
Save it for later.
Lucky he got on ticket
Still
Somehow had
And again break,
Already
Has looked on from the sidelines
Someone with cigar
Well, that was not that lifestyle.
Hundred addresses is in notebook
In Kobialka* known as a
Nautical Town
Rushing through Atlantic B.O.A.C
Division's already sound asleep
And in Iron White,
The Tavern is busy
And always find looser or two
How a little chap*** is holding up
When I (am coming) to him
Through the Ocean
So many miles.

Oh, wandering whores
Oh simple, pretty style
Oh wandering whores
Oh simple, clear style

About Charles Manson
Go
Place your hands
With Linda Kasabian****
We make a circle
You, Comrades from the Silence Zone
Who bayonet had been frozen
To yours hands.
The black panzer leaders
Loyal
With whom I stayed until
The final shot.
Lovely company
Special Force (Task Forces)

Sheets smoked from
Brothers bodies
Enough delays,
Clean guns
After all
Must go forward
Let fire burst,
Thunder whack
Let burn
The lepers home
Let the foggy world freeze
On the sky will shine
However still
The Big Dipper

And (for)
Wandering whores
Ashes, rubble,
Dust and debris x2

*Francuski Sojusz jest w tekście a nie jak znalazłam w pewnym tłumaczeniu frytki i Sojusz...Zapewne w tym najbardziej popularnym. Autor kpi z pomocy Francji i w I oraz II wojnie światowej. I dlatego we łzach odnawia sojusz z tym krajem. Autorem jest ojciec Kazika więc chyba oczywistym jest konteks. Może dla niekórych Kazik lubi frytki ale nadal mówimy o wspomnieniach ojca Kazika.
** tak chodzi o miasto Kobiałka, które autor określił po francusku miastem oraz uzył przymiotnika opisujący żagle lub statki w średniowieczu.
***B.O.A.C oznacza British Overseas Airways Corporation powstałą w 1939 roku.
**** przymiotnik
******Linda Kasabian była członkinią grupy Charlesa Mansona i zeznawałą jako główny świadek w liczych morderstwach i gwałtach.
***** tak po niemiecku special forces or task forces

Newtonus 1.08.2018, 15:33
(-1)
Stewardessy wyklucza fragment "szczęściem na bilet jeszcze mi jakoś miał". Stewardessy nie muszą kupować biletu. Po prostu chodzi o "eksportujące się dziewczyny".

Evans558 9.11.2017, 22:50
(0)
Co do "Biołyje Sea" - Kazik spisywał teksty ze słuchu, z błędami, do czego się w sumie przyznaje.

Habucz0076 29.09.2017, 12:07
(+1)
Te wędrowniczki, to pewnie steward-dessy.

stevie13 7.07.2017, 22:00
(0)
@deathofsilence: Na yt jest oryginalne nagranie Staszka. Kilkanaście razy słuchałem fragmentu i przyłączam się do stwierdzenia, że tam jest jednak "BOAC"

Pokaż powiązany komentarz ↓

soszu 7.07.2016, 02:19
(0)
@RdzawyMechanizm: o k*****h wędrowniczkach:D

Pokaż powiązany komentarz ↓

RdzawyMechanizm 6.02.2014, 21:59
(+1)
Powie mi ktoś, o czym mowa w tej piosence? :D

NoNick63 5.12.2013, 23:50 (edytowany 1 raz)
(0)
@deathofsilence: Historia była zapewne taka: Kazik (a może ktoś inny) nie miał pisanego oryginalnego tekstu tylko nagraną kasetę/taśmę, a niezbyt się znał na liniach lotniczych, więc spisał "fonetycznie", tak poszło i już zostało.

Pokaż powiązany komentarz ↓

xdies 20.09.2013, 13:48 (edytowany 1 raz)
(0)
@deathofsilence: Masz może płytę KULTU Tata Kazika? Tam jest książeczka z tekstami. Właśnie tam napisane jest "Biołyje Sea" a nie "BOAC". Autor nie pomylił się w pisaniu, ponieważ to jest oryginalny tekst. :)

Pokaż powiązany komentarz ↓

deathofsilence 18.04.2013, 22:33
(0)
Tak się zastanawiam skąd się w tym tekście wziął zwrot ,,Biołyje Sea" . Zawsze sądziłam, że tam powinno być BOAC, które jest przeliterowywane po angielsku co fonetycznie brzmi mniej więcej : BI OŁ EJ SI. To z resztą pasuje nawet do kontekstu, gdyż wcześniej wspomniany skrót odnosi się do dawnych, brytyjskich linii lotniczych. A ,,Rwie przez Atlantyk Biołyje Sea" X_X Szczerze nie mam pojęcia o co chodziło osobie spisującej tekst - białe morze ? Ale morze po rosyjsku to raczej nie ,sea' a i biały jak już powinno być fonetycznie ,Biely'.
Jeżeli to błąd to jest mi przykro, że jest on tak często powielany.
Ew. niech mnie ktoś oświeci czemu zamiast BOAC widnieje w tekście Biolyie Sea.

A utwór jak zwykle zacny. Twórczość Pana Stanisława Staszewskiego i wykonanie KULT'u - poezja dla moich uszu : )

tekstowo.pl
2 698 306 tekstów, 31 910 poszukiwanych i 417 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Regulamin | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności