Tekst piosenki:
Gdy panuje dżuma lubię wąchać sobie Glooma
jak szaleje grypa to ogrzewa mnie Ponyta
teraz siedzę w domu z nudów karmie swego Weedla
samoseparacja zwalczać trzeba wciąż Covida
w ten samotny wieczór lekko wzrusza mnie dźwięk gitar
odpalam Incensa czy się zrespi Tyranitar?
w moim własnym świecie czas mi płynie bardzo wolno
byłbym Pokemonem no to mówił byś mi Slowbro
Poksy w domu połapane
ręce zdezynfekowane
rajdy porobione zdalnie
maskę noś bo skończysz marnie
miało być Safari Zone wszyscy w domu jak Snorlax żrą
przybyło dziesięć kilo masy już przejedzone me zapasy
i co ja biedny zrobić mam gdy w domu ciągle siedzę sam
ten rap zwinny jak Hitmonchan gdy z Kushim wersy nagrywam
gdzie ta Lugia? nie ma... nie ma jej...
jak loty me odwołane wakacje też przełożone
i jestem smutnym Slakothem tej kwarantanny mam już dość
lecz Shiny Voltorb leczy złość ostatniej zwrotki to jest rym
razem pokonamy Covid
Poksy w domu połapane
ręce zdezynfekowane
rajdy porobione zdalnie
maskę noś bo skończysz marnie
Poksy w domu połapane
ręce zdezynfekowane
rajdy porobione zdalnie
maskę noś bo skończysz marnie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):