Tekst piosenki:
Pora na zło
Aniołek odleciał
Aniołek odleciał nagle w dale
i na nas już czas
Pora na zło
Ochoczo łopocze
Wyrywa się z ręki maga flaga
I gubi się w tle
Trochę mi sennie
A trochę nerwowo
Bo fortepiany znowu z hukiem lecą na bruk
Mina mi grzęźnie i znika (i)kona
Paralizator warczy zdychaj już jesteś trup
Ref.:
To zło jak rak, jak crack na wspak Gorgona
Alarmy wyją a w głowie wirus robi co chce
Rozglądam się czy jest gdzieś sens czy po nas
A rano, wiem coś zjem na sen i skonam
Tubuję znów
To moje kazanie
I zdanie za zdaniem
Mocne a cwane
Wysyłam w lud
Polubek brak
Sprawdzałem nad ranem
I tylko te gwiazdki
w ósemek ramię
Świruje świat
Trochę mi sennie
Trochę nerwowo
Bo fortepiany z hukiem znowu lecą na bruk
Mina mi grzęźnie, wołam ratulu
Paralizator warczy zdychaj już jesteś mój
Ref.:
To zło jak rak, jak crack na wspak Gorgona
Alarmy wyją a w głowie wirus robi co chce
Rozglądam się czy jest gdzieś sens czy po nas
A rano, wiem coś zjem na sen i skonam
Pora na zło
Aniołek odleciał
Aniołek odleciał nagle w dale
i pora na zło
Pora na zło
Pora na zło
Aniołek odleciał
Aniołek odleciał nagle w dale
i na nas już czas
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):