Tekst piosenki:
Mam to z głowy, kochani!
W gruncie rzeczy do bani
Były te
Burze, róże i łezki
Jakiś banał niebieski
Jakiś obłęd majowy -
Mam to z głowy!
Mam to z głowy nareszcie!
I nie muszę po mieście
Już się snuć
Z jakimś panem pod rękę
Ani wzdychać "Jak pięknie!" -
Ja to wszystko z głowy mam już!
Teraz sobie po cichutku
Moszczę gniazdko w ciepłym smutku
A, a, a, kotki dwa
Koniec z końcem zgrabnie wiążę
Nie śni mi się żaden książę
A, a, a, kotki dwa
Mogę buty mieć na płaskim
Sama sobie kupić astry
Mogę teraz, teraz mogę
Mam już z głowy to wszystko!
Już nie muszę artystką
W życiu być
Wdzięcznej pozy przybierać
W ramie okna zamierać
Na tle zmierzchów fiołkowych -
Mam to z głowy!
Mam to z głowy, o rany!
Ciebie także, kochany
Z głowy mam
Twe odejścia, powroty
Te wszystkie durne tęsknoty
Te rozmowy, namowy -
Ja to wszystko z głowy mam już!
Teraz mogę powolutku
Brodzić sobie w ciepłym smutku
Człap, człap, człap, tap, tap, tap
Grzecznie pytam cię, kochanie:
Co dziś zechcesz na śniadanie
Człap, człap, człap, tap, tap, tap, tap, tap
Jest żuławski i puławski
Nie chcesz serka? To bez łaski!
Mam to z głowy, mam to z głowy
Mam to z głowy!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):