Mamonas Assassinas - Lá Vem o Alemão

[Zwrotka 1: Dinho]
Wystarczy pomyśleć, że byliśmy kiedyś dwoje
Ja – fasolka, ty – ryż, doprawieni Sazonem
Wystarczy przypomnieć sobie nas w Kombi w niedzielę
Nasza miłość była taka piękna, jeździliśmy do Boqueirão
Kombi zepsute na plaży
A ty w minispódniczce zalecałaś się do Niemca
Ten Niemiec miał kabriolet
Ja grzebałem przy bezpiecznikach, nawet nie zauważyłem, kiedy mnie zostawiłaś

[Refren: Dinho]
Wjechałaś na górę, zostawiłaś mnie w Boqueirão
Złamałaś mi serce, a potem zniknęłaś
Zostałem w gnoju, na piaskach przeznaczenia
Potraktowałaś mnie jak świnię, naplułaś na talerz, z którego jadłaś

[Zwrotka 2: Dinho]
Miłość to nóż o dwóch ostrzach (niby warzywnych)
Anusowa poświata świetlika, która rozświetla moje cierpienie
Wciąż czuję twój zapach
Zapach obornika, nie jest łatwo o tobie zapomnieć
Za każdym razem, gdy o tobie myślę
Mam ochotę cię bić, okładać, och, moja miłości
Tylko dlatego, że on jest piękny, blondyn i silny
Ma pieniądze i Escorta, wymieniłaś mnie na niego jak stary Modess

[Refren: Dinho]
Wjechałaś na górę, zostawiłaś mnie w Boqueirão
Złamałaś mi serce, a potem zniknęłaś
Zostałem w gnoju, na piaskach przeznaczenia
Potraktowałaś mnie jak świnię, naplułaś na talerz, z którego jadłaś
Wjechałaś na górę, zostawiłaś mnie w Boqueirão
Złamałaś mi serce, a potem zniknęłaś, zniknęłaś
Zostałem w gnoju, na piaskach przeznaczenia
Potraktowałaś mnie jak świnię, naplułaś na talerz, z którego jadłaś

[Zakończenie: Dinho]
Och, och
Wjechałaś, tak, wjechałaś, wjechałaś
Chłodne, pyszne, ui, uhul
Powiedziałem tak, powiedziałem tak
Wtarłem się, a ty wjechałaś, wjechałaś, wjechałaś