Tekst piosenki:
Popatrz, kochana tam pod lasem
Coś pędzi z wiatru wyciem
Chyba poznaję, tak to nasze, ucieka nasze życie
Przed czym? Do czego? Skąd i dokąd?
I czemu tak się spieszy?
Trudno zawiesić na nim oko i dłużej się nacieszyć
Może podąża na przystanek
Gdzie czeka kolej gwiezdna
Czuję, że jest zakłopotany i celu samo nie zna
Leci jak opętany szałem
W brzezinie zaraz zniknie
Właściwie dotąd nie myślałem
Że jest aż takie szybkie
Chwyć mnie pod ramię i je gońmy dopóki jest w zasięgu
Obłapmy łapczywymi dłońmi a nuż zaniecha biegu
Chwyć mnie pod ramię i je gońmy dopóki jest w zasięgu
Obłapmy łapczywymi dłońmi a nuż zaniecha biegu
Widzisz, zwolniło na zakręcie
I przez chwilę na nas czeka
Cieszmy się tym ulotnym szczęściem
Nim zacznie znów uciekać
Piękne to nasze wspólne życie
W tym słońcu z odległości
Ktoś obcy mógłby się zachwycić
A nawet pozazdrościć
Niech biegnie sobie a my za nim
Truchtając, płynąc, idąc
Póki ogląda się za nami
To ciągle cudny widok
Chwyć mnie pod ramię i je gońmy dopóki jest w zasięgu
Obłapmy łapczywymi dłońmi a nuż zaniecha biegu
Chwyć mnie pod ramię i je gońmy dopóki jest w zasięgu
Obłapmy łapczywymi dłońmi a nuż zaniecha biegu
Chwyć mnie pod ramię i je gońmy dopóki jest w zasięgu
Obłapmy łapczywymi dłońmi a nuż zaniecha biegu
Chwyć mnie pod ramię i je gońmy dopóki jest w zasięgu
Obłapmy łapczywymi dłońmi a nuż zaniecha biegu
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):