Tekst piosenki:
Tu recepcja, witam cię przed podróżą do piekła,
Zabiorę bagaże, żeby pan wygodnie jechał,
Winda zjeżdża, proszę czekać, obiecam,
Że bilet do nieba jest na piętrach,
To dziesiąte, widzisz tu fałszywą ceremonię,
System gwarantuje, że jest nietykalnym bogiem,
Problem leży tu po stronie ludzkich potrzeb,
Akceptując każdy projekt, bo tak jest wygodnie,
Na dziewiątym, prawie opętanie,
Co prawdę mają za nic manipulując krzyżami,
Krzyżykami, przemyślana władza słowa,
Imię Boga to jest dla nich karta przetargowa,
Ósme piętro ciągnie się w nieskończoność,
Uwierz w piekło, bo stąd można się tam wciągnąć,
Spłynąć, spalić i to nie jest stan skupienia,
Dla ludzi z tego piętra święty dzień to najebka,
Teraz siódme bez powrotu na górę,
Bo tutaj człowiek deklaruje miłość i szacunek,
Ufa, ktoś zniekształca jego obraz jutra,
Teraz wiesz jak wygląda zniewolona dusza,
Tak czy nie, tak czy nie, tak czy nie,
To jest winda sumienia,
Tak czy nie, tak czy nie, tak czy nie,
To jest winda sumienia
Teraz szóste, szóste, szóste, ktoś się zaciął,
Zabierając graczom ważną, materialną wartość,
Piętro niżej schodzi się szybko po schodach,
Zobacz zazdrość co kradnie szczęścia obraz,
Mamy czwarte, i spójrz na tą matkę,
Co wychowała sobie z ojcem bankomat na kartę,
Przegląd piekła w takim powtarzalnym cyklu,
Dziecko nie ma już szacunku do rodziców,
Trzecie, tak jak trójca, choć nie święta,
Żona, mąż, trzecia kochanka w hotelach,
To jak wąż, który kusi ciebie jabłkiem,
Drugie piętro, nie właź, bo spadniesz na parter,
Numer jeden, nie chodzi o zwycięzcę,
Tu odbierają jednym cięciem życiową energię,
To pierwsze miejsce, bo za chwilę będą zerem,
I zaczną swoją długą śmierć, na parterze w piekle
Tak czy nie, tak czy nie, tak czy nie,
To jest winda sumienia,
Tak czy nie, tak czy nie, tak czy nie,
To jest winda sumienia,
Tak czy nie (x7)
To jest winda sumienia
Które piętro jest twoje? Które już zwiedziłeś?
Wiesz co jest w tobie? Zastanów się przez chwilę,
Może już tam byłeś choć przez chwilę,
Jak żegnasz się ze wstydem, to pożegnaj też bilet,
Ja znam czyściec, to stamtąd mam wizje,
To stamtąd wróciłem i nawiedzam martwe życie,
Mam mieszkanie, to jedenaste, wyżej
Chcesz apartament to odwiedzaj tą windę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):