Tekst piosenki:
Wieczór był upojny, dziewczyna ochocza
Wcale się nie bała, nie dawała kosza
Krótki seks zrobiłem czas do Karolinki
I mogłem się zabrać do tej cud dziewczynki
Ref
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Nie winne, nie winne te urocze figle
Opierała mi się, ale bardzo krótko
Bo miała odwagę zakropioną wódką
Szybko odkrywałem wszystkie smaczne kształty
Byłem w siódmym niebie, w tych objęciach Marty
Ref
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Nie winne, nie winne te urocze figle
Ten niewinny wieczór w koszmar zmienił się
Gdy się dowiedziałem, że się zapomniałem
Z 9 miesięcy będziesz znów tatusiem
albo alimenty płać na swą córusię
Ref
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Nie winne, nie winne te urocze figle
Kiedy przypominam Sobie chwile te
Nigdy coraz częściej żonka mówi nie
Gdy mi opowiada, że nic nie dostanę
Ja jej przypominam jak było na sianie
Ref
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Nie winne, nie winne te urocze figle
Ref
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Na sianie, na sianie najlepsze kochanie
Nie winne, nie winne te urocze figle
Nie winne, nie winne te urocze figle
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):