Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Popularne teksty
16. Bletka - Ster
Morat - En Coma
En Coma
Tekst dodał(a): jodzosia
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): jodzosia
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): jodzosia
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Ya no me quedan fuerzas para perdonarte más
Juro que lo intenté, pero no pude ver
No hay corazón que aguante que le escondan la verdad
No me sirvió esconder tu error debajo del colchón
Y ya no quiero actuar, no quiero improvisar
De pronto ya es momento de que bajes el telón
Ya nos cansamos de vivir la misma historia, misma trama
Que sueñas que se caen de la cama
Se nos acaba el tiempo, еs tarde, te quiero
Aunquе quiera curarme, sé que no hay remedio
Ya nos acostumbramos a un amor en coma
Perdí el conocimiento, aún siente, respira
Pero no es suficiente una señal de vida
No intentes arreglar lo que ya no funciona
A este amor será mejor ponerle un punto
Que dejarlo en coma
Eres una experta porque inventas
Y haces que yo nunca me dé cuenta
Y aunque tus ojos nunca te delatan
Quiero ver que tú te arrepientas
No nos quedan más promesas que salvar
No hay anestesia que me ayude a perdonarte
Y no hay amnesia que me haga olvidar
Tantas secuelas que quedan de amarte
Ya no me queda más remedio que vivir
Con la esperanza de que voy a superarte
Pues no hay amnesia que me haga olvidar
Tantas secuelas que quedan de amarte
Ya nos cansamos de vivir la misma historia, misma trama
Que sueñas que se caen de la cama
Se nos acaba el tiempo, es tarde, te quiero
Aunque quiera curarme, sé que no hay remedio
Ya nos acostumbramos a un amor en coma
Perdí el conocimiento, aún siente, respira
Pero no es suficiente una señal de vida
No intentes arreglar lo que ya no funciona
A este amor será mejor ponerle un punto
Que dejarlo en coma
Dejarlo en coma
Porque será mejor ponerle un punto
Que dejarlo en coma
Se nos acaba el tiempo, es tarde, te quiero
Aunque quiera curarme, sé que no hay remedio
Ya nos acostumbramos a un amor en coma
Perdí el conocimiento, aún siente, respira
Pero no es suficiente una señal de vida
No intentes arreglar lo que ya no funciona
Porque tarde o temprano la verdad se asoma
A este amor será mejor ponerle un punto
Y no dejarlo en coma
Juro que lo intenté, pero no pude ver
No hay corazón que aguante que le escondan la verdad
No me sirvió esconder tu error debajo del colchón
Y ya no quiero actuar, no quiero improvisar
De pronto ya es momento de que bajes el telón
Ya nos cansamos de vivir la misma historia, misma trama
Que sueñas que se caen de la cama
Se nos acaba el tiempo, еs tarde, te quiero
Aunquе quiera curarme, sé que no hay remedio
Ya nos acostumbramos a un amor en coma
Perdí el conocimiento, aún siente, respira
Pero no es suficiente una señal de vida
No intentes arreglar lo que ya no funciona
A este amor será mejor ponerle un punto
Que dejarlo en coma
Eres una experta porque inventas
Y haces que yo nunca me dé cuenta
Y aunque tus ojos nunca te delatan
Quiero ver que tú te arrepientas
No nos quedan más promesas que salvar
No hay anestesia que me ayude a perdonarte
Y no hay amnesia que me haga olvidar
Tantas secuelas que quedan de amarte
Ya no me queda más remedio que vivir
Con la esperanza de que voy a superarte
Pues no hay amnesia que me haga olvidar
Tantas secuelas que quedan de amarte
Ya nos cansamos de vivir la misma historia, misma trama
Que sueñas que se caen de la cama
Se nos acaba el tiempo, es tarde, te quiero
Aunque quiera curarme, sé que no hay remedio
Ya nos acostumbramos a un amor en coma
Perdí el conocimiento, aún siente, respira
Pero no es suficiente una señal de vida
No intentes arreglar lo que ya no funciona
A este amor será mejor ponerle un punto
Que dejarlo en coma
Dejarlo en coma
Porque será mejor ponerle un punto
Que dejarlo en coma
Se nos acaba el tiempo, es tarde, te quiero
Aunque quiera curarme, sé que no hay remedio
Ya nos acostumbramos a un amor en coma
Perdí el conocimiento, aún siente, respira
Pero no es suficiente una señal de vida
No intentes arreglar lo que ya no funciona
Porque tarde o temprano la verdad se asoma
A este amor será mejor ponerle un punto
Y no dejarlo en coma
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieNie mam już sił żeby dalej ci wybaczać
Przysięgam, że próbowałem, ale nie umiałem tego zobaczyć
Nie ma serca, które potrafiłoby ukryć się przed prawdą
Nie pomogło mi ukrywanie twoich błędów pod materacem
I już nie chcę grać, nie chcę improwizować
Czas abyś opuściła kurtynę
Zmęczyło nas życie w tej samej historii, w tej samej fabule
W której marzysz tylko o tym żeby spaść z łóżka
Nasz czas się kończy, jest późno, kocham cię
Nawet jeśli chciałbym się wyleczyć, wiem, że nie ma na to lekarstwa
Przyzwyczailiśmy się do miłości w stanie śpiączki
Stracił przytomność, nadal czuje, nadal oddycha
Ale znak życia to za mało
Nie próbuj naprawiać tego co już nie działa
Lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozwolić by trwała w śpiączce
Jesteś ekspertem, bo wymyślasz
I robisz to tak, że nigdy nie zauważam
I chociaż twoje oczy nigdy cię nie zdradzą
Chciałbym zobaczyć jak pokutujesz
Nie mamy już więcej obietnic do spełnienia
Nie ma znieczulenia, dzięki któremu bym ci wybaczył
I nie ma amnezji, która pozwoliłaby mi zapomnieć
Te wszystkie skutki uboczne miłości do Ciebie
Pozostało mi tylko żyć
Z nadzieją, że kiedyś się z tym pogodzę
Ale nie ma amnezji, która pozwoliłaby mi zapomnieć
Te wszystkie skutki uboczne miłości do Ciebie
Zmęczyło nas życie w tej samej historii, w tej samej fabule
W której marzysz tylko o tym żeby spaść z łóżka
Nasz czas się kończy, jest późno, kocham cię
Nawet jeśli chciałbym się wyleczyć, wiem, że nie ma na to lekarstwa
Przyzwyczailiśmy się do miłości w stanie śpiączki
Stracił przytomność, nadal czuje, nadal oddycha
Ale znak życia to za mało
Nie próbuj naprawiać tego co już nie działa
Lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozwolić by trwała w śpiączce
Pozwolić by trwała w śpiączce
Bo lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozwolić by trwała w śpiączce
Nasz czas się kończy, jest późno, kocham cię
Nawet jeśli chciałbym się wyleczyć, wiem, że nie ma na to lekarstwa
Przyzwyczailiśmy się do miłości w stanie śpiączki
Stracił przytomność, nadal czuje, nadal oddycha
Ale znak życia to za mało
Nie próbuj naprawiać tego co już nie działa
Bo prędzej czy później prawda wychodzi na jaw
Lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozostawić ją w śpiączce
Przysięgam, że próbowałem, ale nie umiałem tego zobaczyć
Nie ma serca, które potrafiłoby ukryć się przed prawdą
Nie pomogło mi ukrywanie twoich błędów pod materacem
I już nie chcę grać, nie chcę improwizować
Czas abyś opuściła kurtynę
Zmęczyło nas życie w tej samej historii, w tej samej fabule
W której marzysz tylko o tym żeby spaść z łóżka
Nasz czas się kończy, jest późno, kocham cię
Nawet jeśli chciałbym się wyleczyć, wiem, że nie ma na to lekarstwa
Przyzwyczailiśmy się do miłości w stanie śpiączki
Stracił przytomność, nadal czuje, nadal oddycha
Ale znak życia to za mało
Nie próbuj naprawiać tego co już nie działa
Lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozwolić by trwała w śpiączce
Jesteś ekspertem, bo wymyślasz
I robisz to tak, że nigdy nie zauważam
I chociaż twoje oczy nigdy cię nie zdradzą
Chciałbym zobaczyć jak pokutujesz
Nie mamy już więcej obietnic do spełnienia
Nie ma znieczulenia, dzięki któremu bym ci wybaczył
I nie ma amnezji, która pozwoliłaby mi zapomnieć
Te wszystkie skutki uboczne miłości do Ciebie
Pozostało mi tylko żyć
Z nadzieją, że kiedyś się z tym pogodzę
Ale nie ma amnezji, która pozwoliłaby mi zapomnieć
Te wszystkie skutki uboczne miłości do Ciebie
Zmęczyło nas życie w tej samej historii, w tej samej fabule
W której marzysz tylko o tym żeby spaść z łóżka
Nasz czas się kończy, jest późno, kocham cię
Nawet jeśli chciałbym się wyleczyć, wiem, że nie ma na to lekarstwa
Przyzwyczailiśmy się do miłości w stanie śpiączki
Stracił przytomność, nadal czuje, nadal oddycha
Ale znak życia to za mało
Nie próbuj naprawiać tego co już nie działa
Lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozwolić by trwała w śpiączce
Pozwolić by trwała w śpiączce
Bo lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozwolić by trwała w śpiączce
Nasz czas się kończy, jest późno, kocham cię
Nawet jeśli chciałbym się wyleczyć, wiem, że nie ma na to lekarstwa
Przyzwyczailiśmy się do miłości w stanie śpiączki
Stracił przytomność, nadal czuje, nadal oddycha
Ale znak życia to za mało
Nie próbuj naprawiać tego co już nie działa
Bo prędzej czy później prawda wychodzi na jaw
Lepiej położyć kres tej miłości
Niż pozostawić ją w śpiączce
Historia edycji tłumaczenia
| Rok wydania: |
2021 Edytuj metrykę |
|---|---|
| Wykonanie oryginalne: |
Morat |
| Płyty: |
¿A Dónde Vamos? |
Komentarze (0):